Bardzo ważne zwycięstwo Enei Stelmetu Zastalu w Orlen Basket Lidze! Zielonogórzanie pokonali w Gliwicach ekipę Tauronu GTK 92:90. To drugi triumf ekipy Davida Dedka w tym sezonie na krajowych parkietach.
Gospodarze przystępowali do tego meczu z bilansem 0-5, a Zastal miał na koncie wygraną z inną ekipą, która ma komplet porażek – Sokołem Łańcut. Waga tego meczu, mimo, że to dopiero szósta kolejka była więc olbrzymia i widać to było na parkiecie.
Widać było też, to, że mierzą się ze sobą ekipy, które nie aspirują do grania czołowych ról w tym sezonie. Jedni i drudzy popełniali sporo błędów, ale to Zastal był zespołem, który częściej prowadził. W drugiej kwarcie po dwóch celnych rzutach wolnych Jana Wójcika było to już nawet 11 punktów przewagi.
Do przerwy Zastal prowadził 54:51. Niewiele brakowało, a byłoby +6, ale rzut z połowy Jamesa Washingtona był już jednak po końcowej syrenie.
Trzecia kwarta w kontakcie na nieznacznym prowadzeniu zielonogórzan, a czwarta zaczęła się od pięciu punktów z rzędu gliwiczan, którzy odbili prowadzenie. Na szczęście Zastal szybko odpowiedział, po serii 7-0 zielonogórzan to goście prowadzili różnicą trzech punktów.
Końcówka szalona, dość nerwowa, ale biało-zieloni nie wypuścili zwycięstwa, odnosząc tym samym drugie wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.
Najwięcej punktów dla Zastalu, 27 zdobył Darious Hall.
Teraz zielonogórzanie szykują się na wtorkowe starcie z łotewską Valmierą w ramach ligi ENBL. Ten mecz w hali CRS o 18:30.