Mowa o kultowej produkcji “Żywot Briana”. O tym filmie mówi się, że charakteryzuje go aktorstwo, które urzeka (m.in. faktem, że czterdzieści postaci odegrało sześciu aktorów co doskonale wyostrza absurdalność historii), czy też dialogi, które powalają. Sam temat filmu jest też potraktowany dość swobodnie i prześmiewczo, a jednocześnie niezwykle inteligentnie. Tytułowy Brian jest synem Żydówki i Rzymianina, który – jak się potem okaże – na swoje nieszczęście urodził się dokładnie tego samego dnia co Jezus Chrystus. Ze względu na działalność w grupie bojowników o wyzwolenie Judei, Brian staje przed obliczem Piłata, ale szczęśliwie ucieka przeżywając po drodzę serię dość niezwykłych przygód. Zostaje on wtedy omyłkowo uznany, że jest Mesjaszem i Zbawcą, który miał nadejść i wyzwolić ludzi.
Jak to wszystko się zakończy? Nawet jeśli znacie ten film na pamięć, zapraszamy na jego projekcje do Harlemu na godzinę 20. Wstęp jest darmowy.
Autor: Michał Cierniak