Co powinni zrobić kandydaci ubiegający się o urząd prezydenta Zielonej Góry w drugiej turze wyborów samorządowych? To pytanie usłyszał w Radiu Index dr Piotr Pochyły, politolog.
Naukowiec Uniwersytetu Zielonogórskiego nie ma wątpliwości w ciągu niespełna dwóch tygodni większą pracę ma do wykonania urzędujący włodarz.
Co na pewno powinien rozważyć prezydent Kubicki, to niewątpliwie poszukiwanie frekwencji. Zachęcić ludzi, którzy w niedzielę byli nad jeziorem, u rodziny, którym nie chciało się pójść. Skłonić mieszkańców do refleksji, nostalgii, że: “może jednak byłem dobrym prezydentem”.
Zdaniem politologa Uniwersytetu Zielonogórskiego samo przekonanie do siebie elektoratu Prawa i Sprawiedliwości może nie wystarczyć.
A co z Marcinem Pabierowskim, który miał lepszy wynik w pierwszej turze? Tu – jak twierdzi dr Pochyły – zadaniem jest podtrzymanie „żaru” wśród swoich wyborców i zerkanie w kierunku elektoratu np. Janusza Jasińskiego.
Musi utrwalić u obywatel, że będzie dobrym prezydentem, coś innego zrobi niż władza Janusza Kubickiego. Nie powinien też za dużo psuć. Już ma dobry wynik, już przyciągnął wyborów. Jeśli się nie wydarzy jakiś dramat, to ma szansę, by wygrać.
Druga tura wyborów samorządowych odbędzie się 21 kwietnia.