Mimo, że istnieją od niedawna zdążyli już zagrać przed wieloma znanymi zespołami, jak choćby CKOD, The car is on fire, czy Brygadą kryzys.
Jeden z ich utworów znalazł się na składance miesięcznika "Lampa". Zostali rownież zauważeni przez Piotra Stelmacha z radiowej Trójki.
Sami o sobie piszą: Nie gramy Indie, nie gramy Emo, nie gramy Nu Rave.
Jesteśmy zespołem rockowym. Nie interesują nas etykietki i nazwy gatunków.
Słuchamy muzyki, obserwujemy otoczenie, sami tworzymy i współuczestniczymy. Nie pozostajemy obojętni na zmieniające się mody i trendy, ale nie gonimy za nimi, gdyż sami jesteśmy częścią tej maszyny, która wyznacza kierunki. Nie interesuje nas granie muzyki elektronicznej, choć ją bardzo lubimy i nie stronimy od nocnych klubów z muzyką electro.
Rdzeń Pornohagen jest rockowy. Bliżej nam do Stonesów, Pistolsów, Queen i Gunsów niż Eurythmics, Soft Cell czy Duran Duran.
Nice boys don’t play rock’n’roll.
Strona zespołu: www.pornohagen.pl
- Komplement
- Ostatni raz
- Druga połowa
- Już to kiedyś widziałem
- Zbliż się do mnie
- Nie ma jutra, nie ma teraz
- Halo, halo
- Brzydka dziewczyna
- Babie lato
- Dynamiczny świat
- Kręci mi się w głowie
- Odchodząc
- Fryzura
- Zapominam imiona i twarze
Autor: