„Atom” jest drugim longplayem w karierze warmińsko – mazurskiej kapeli. Dostajemy dawkę energetycznego gitarowego grania, trochę spod znaku punka, trochę alternatywy. Z jednej strony muzykę proponowaną przez Triquetrę serwują młodych zespołów w kraju. Z drugiej jednak trudno odmówić chłopakom zdolności do pisania chwytliwych kawałków z łatwymi do zapamiętania refrenami („Na czas”). Zwieńczeniem zestawu stosunkowo krótkich i prostych piosenek jest dziesięciominutowy utwór „Sekret”. Zaczyna się spokojnie, przywodzi zespoły z rejonów indie rocka, potem dostajemy dawkę psychodelii, gdzieś po drodze słychać klawiszowe wstawki, których nie powstydziłby się Janusz Grudziński z Kultu.
Niestety, niewiele dobrego można powiedzieć o tekstach. Są infantylne i kwadratowe („Na wagary trzeba pójść choć raz, by usłyszeć o czym wieje wiatr”).
Fajna, przyjemna płyta. W sam raz do kilkukrotnego przesłuchania. Warto zainwestować, drogo nie jest. Za pośrednictwem album można kupić za 15 złotych.
Maciej Kancerek
- Atom
- Telegram
- Na Wagary
- Szaber
- Na Czas
- Tryumf
- Noc
- Draka
- 100% Darmo
- Sekret
Autor: