WAŻNEZIELONA GÓRA:ŻUŻEL:

Nie było mowy o niespodziance w Lublinie

Jarosław Hampel i długo nic! Tak najkrócej można podsumować piątkowy mecz NovyHotel Falubazu w Lublinie. Zielonogórzanie przegrali z mistrzem Polski, Orlen Oil Motorem 34:56.

Najpierw było królewskie powitanie, a potem świetna jazda. Jarosław Hampel, który w Lublinie spędził cztery ostatnie sezony dostawał od miejscowej publiczności owacje na stojąco. Nie tylko przed meczem, ale także w trakcie. „Mały” jako jedyny był w stanie indywidualnie wygrywać biegi z grona żużlowców Falubazu.

Hampel kończył mecz z dorobkiem 13 punktów, a najprawdopodobniej miałby komplet, gdyby nie sytuacja z biegu dziewiątego. W jego pierwszej odsłonie upadł groźnie walczący o punkty z Mateuszem Cierniakiem Jan Kvech. Sytuacja miała miejsce na pierwszym łuku trzeciego okrążenia. Pewnie na czele stawki jechał wtedy Hampel. W powtórce lider Falubazu, po wykluczeniu Kvecha, przyjechał za Dominikiem Kuberą i Cierniakiem.

Kvech, choć upadł groźnie, nie doznał kontuzji, ale na torze więcej się już nie pojawił. Zastępował go Michał Curzytek i w każdym ze swoich występów przywoził punkty. Zaczął w biegu jedenastym, który był jak się później okazało pierwszym drużynowym zwycięstwem Falubazu. Zielonogórzanie wygrali 4:2. Za plecami Hampela do mety przyjechał Kubera, a Curzytek niespodziewanie poradził sobie z Fredrikiem Lindgrenem. W dwunastym biegu przyjechał do mety drugi za Jackiem Holderem i pojechał także w pierwszym z biegów nominowanych, w którym był trzeci, przed juniorem gospodarzy Bartoszem Jaworskim.

Gospodarze od początku dyktowali warunki, z każdą serią budowali przewagę i w biegach nominowanych dali szansę młodzieżowcom. W czternastym pojechał wspomniany Jaworski, a w piętnastym liderów zastąpili Wiktor Przyjemski i Bartosz Bańbor. W biegu zamykającym spotkanie Falubaz drugi raz wygrał drużynowo, tym razem podwójnie. Triumfował Hampel, przed Rasmusem Jensenem.

Duńczyk też pozostawił po sobie niezłe wrażenie, bo jako jedyny z grona zielonogórzan na torze pojawił się sześciokrotnie. Poza pierwszym startem, w którym przyjechał na samym końcu, w kolejnych finiszował na drugim miejscu. Dwukrotnie tracił też pierwszą pozycję, najpierw na rzecz Lindgrena w biegu piątym, a następnie w ósmym, przegrywając z Bartoszem Zmarzlikiem.

Nieudany występ zaliczyli bracia Pawliccy. Z trzema punktami i dwoma upadkami, w tym samym miejscu, na drugim łuku kończył mecz Piotr, a z punktem Przemysław.

Warto odnotować też dwa debiuty w PGE Ekstralidze w barwach Falubazu. Pod nieobecność kontuzjowanego Krzysztofa Sadurskiego pojechał Kacper Rychliński, a odczuwającego skutki upadku z zawodów DMPJ z minionej niedzieli Oskara Hurysza zastąpił w dniu meczu Mateusz Łopuski.

Za tydzień, także w piątek Falubaz podejmie przy W69 ekipę Krono-Plastu Włókniarza Częstochowa. Spotkanie 24 maja o 20:30.

Więcej o meczu w Lublinie w poniedziałkowym wydaniu magazynu W69 na 96FM w Radiu Index i w Index TV o 11:15.

Wyniki:

Orlen Oil Motor: 56
9. Dominik Kubera 9+1 (1*,3,3,2,-)
10. Mateusz Cierniak 11+2 (3,2*,2*,1,3)
11. Jack Holder 9 (2,1,3,3,-)
12. Fredrik Lindgren 5+1 (2*,3,d,0)
13. Bartosz Zmarzlik 11 (3,2,3,3,-)
14. Wiktor Przyjemski 7+1 (3,2*,1,1)
15. Bartosz Bańbor 4+2 (2*,1*,1,0)
16. Bartosz Jaworski 0 (0)

NovyHotel Falubaz: 34
1. Jarosław Hampel 13 (3,3,1,3,3)
2. Jan Kvech 0 (0,0,w,-,-)
3. Rasmus Jensen 10+1 (0,2,2,2,2,2*)
4. Przemysław Pawlicki 1 (1,0,0,-)
5. Piotr Pawlicki 3 (1,u,2,u,-)
6. Kacper Rychliński 1 (0,0,1)
7. Mateusz Łopuski 2 (1,1,0)
8. Michał Curzytek 4+1 (1,2,1*)

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00