– Po wyborach czuło się, że będzie trzęsienie ziemi, a tymczasem nic takiego nie nastąpiło – mówił w Rozmowie na 96 FM Andrzej Bocheński, były radny, związany w ostatnich latach z klubem Zielona Razem.
Bocheński mówi, jak ocenia początek zmiany władzy w mieście.
Czuło się, że będzie trzęsienie ziemi, a nic takiego nie nastąpiło do tej pory i myślę, że nie nastąpi. To jest plus tej władzy na początek. Na pewno mają wiele zajęć, wiadomo przez 18 lat nie było takiego pełnego wglądu dla tych, którzy byliby ciekawi poznawać urząd od środka. Nowi koledzy poznają to, uczą się tego i dobrze, tak powinno być.
Były marszałek województwa lubuskiego porównuje to ze swoim początkiem na czele zarządu województwa. – Otaczałem się wtedy mądrzejszymi od siebie – przyznał.
Którzy w swoich sprawach reprezentowali dużo większą wiedzę, jaką miałem ja. Prezydent Pabierowski korzysta z podobnych systemów. Korzystać z lepszych w różnych dyscyplinach to tylko na plus wyjdzie miastu.
Rozmowa na 96 FM do zobaczenia na wZielonej.pl.