SPORT:ZIELONA GÓRA:

Parszywa Dwunastka w trzech odsłonach

Odwróconą trasą, po zmroku i w tradycyjny sposób – Zielonogórski Cross Parszywa Dwunastka miał nie jedno, a trzy oblicza.

Tradycyjną, 12. już edycję biegu po Wzgórzach Piastowskich w niedzielne przedpołudnie wygrał zielonogórzanin Paweł Szatkowski, który do pokonania 12 km potrzebował 45 min. i 51 sek.

Trzeci raz chyba tutaj pobiegłem. Rok temu pomyliłem trasę i dzisiaj chciałem to odrobić. Warunki są dobre, ale myślę, że koło południa byłoby ze słońcem znacznie gorzej.

Co ciekawe, trzeci na mecie niedzielnego biegu był Dawid Kotlarek, który zwyciężał sobotnie biegi. Najpierw Parszywą Dwunastkę, która wystartowała w południe na odwróconej trasie, a następnie wieczorną edycję, która rozpoczęła się o 21:00. Organizatorka imprezy, Lena Pilonis mówi, że eksperyment trzech „Dwunastek” zdał egzamin.

Obróciliśmy trasę i był mały spór, która trasa jest trudniejsza. Wersja nocna była cudna. Zawodnicy startowali jeszcze, gdy było widno, a przybiegli po zmroku i zwieńczyliśmy to wspólnym ogniskiem.

Biegi miały też wymiar charytatywny. Zebrane środki wspomogą leczenie Michałka, który zmaga się z poważną chorobą. Mówią rodzice chłopca

Musimy zebrać jeszcze 10 mln zł. Takie akcje są dla nas na wagę złota, czyli na wagę zdrowia naszego dziecka. 
Nasz chłopiec zmaga się z chorobą, która prowadzi do zaniku mięśni, to prowadzi do kalectwa, a w ostateczności do śmierci. Chcemy uratować mu życie i zapewnić lepszą przyszłość.

Dodajmy, że 36 uczestników wystartowało we wszystkich trzech biegach w ramach Parszywej Dwunastki.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00