Ostatnimi czasy Bajzel rozstał się z dużym wydawcą i zaczął wypuszczać utwory w Internecie. – Koncept nagrywania singli powstał w mojej łepetynce, gdy zauważyłem, że mam za dużo pomysłów i muszę je jakoś na bieżąco realizować. Mam teraz studyjko w domu, więc mogę te piosenki nagrywać i nie zawalam się starymi pomysłami, na które rzucam się dopiero, gdy nagrywam płytę.
Bajzel w Akademickim Radiu Index cz. 1
Piotr Piasecki, bo tak naprawdę nazywa się multiinstrumentalista, poopowiadał też o swych pozostałych projektach: Babu Król i Pogodno, ale najczęściej wracał do podróży pociągiem.
Bajzel w Akademickim Radiu Index cz. 2
Odkryliśmy też nieznany muzyczny talent Bajzla, a na sam koniec porozmawialiśmy o wycieczce do Stanów Zjednoczonych, gdzie powstał teledysk do piosenki “Happy Love”.– Gdy wracaliśmy z festiwalu, przejeżdżaliśmy przez przedmieścia. Jeden dom to był bajzel totalny, pijani Meksykanie, kury, psy, koty… powiem szczerze, że ja bym nawet tam nie wszedł, ale Matthew Schroeder, który ten teledysk kręcił, stwierdził, że to genialny pomysł. Zaciągnął mnie tam i dogadał się z nimi, jakieś sto dolców im daliśmy…
Bajzel w Akademickim Radiu Index cz. 3
Klip, o którym mowa, możecie obejrzeć poniżej. A na wZielonej.pl już niedługo galeria zdjęć z koncertu Bajzla!
TUTAJ zobaczysz zapis wideo z rozmowy, a TU – fotorelację Marty Ułasowicz z bajzlowej wizyty.
Autor: Michał Stachura