– Największe wyzwanie? Myślę, że utrzymanie ceny odpadów – mówił o przyszłości spółki żegnający się z funkcją prezesa Zakładu Gospodarki Komunalnej, Krzysztof Sikora. Jego zdaniem tych wyzwań w najbliższym czasie będzie wiele.
Podkreślał, że on sam, kierując ZGK starał się, aby podniesienie opłat było ostatecznością.
Nie ukrywam, że udało mi się przez lata konsumując, czy zbierając zadania inne spoza budżetu miasta, prowadzić tę spółkę, aby w ostateczności tylko podnosić ceny dla mieszkańców. Przez te ostatnie 2 lata cena nie została wyregulowana. Obawiam się, że przyjdzie taki moment niedługo, że taki wniosek na sesji rady miasta się pojawi. Więc to jest wyzwanie – jak utrzymać dzisiaj ceny odpadów komunalnych dla mieszkańców.
Za horyzontem widnieje też duża inwestycja na terenie spółki. To budowa nowoczesnej hali do przetwarzania odpadów.
Przygotowałem i pozostawiam na biurku nowego prezesa opracowany projekt rozbudowy składowiska odpadów o nowoczesną halę mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów. To jest gotowy projekt, który przez ostatnie 4 lata opracowywaliśmy. Pozostawiam również kilka przygotowanych przeze mnie pomysłów.
Wśród tych pomysłów jest przejęcie przez ZGK zadań, które drożej kosztują, kiedy robi je firma zewnętrzna. To na przykład malowanie pasów ulicznych.