LUBUSKIE:

Duże pieniądze dla OSP i WOPR

21,5 mln zł dla lubuskich OSP oraz 2,5 mln zł dla WOPR . To pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, na które organizacje podpisały umowy z władzami województwa. Takie dofinansowanie oznacza tylko jedno – druhowie i ratownicy zakupią nowy, specjalistyczny sprzęt.

Strażacy ochotnicy z terenów wiejskich otrzymają w sumie 25 samochodów ratowniczo-gaśniczych wraz z wyposażeniem. Mówi Elżbieta Olga Polak, z lubuskiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.

To będą pojazdy dostosowane do różnych warunków, do różnych jazd terenowych. Samochód musi być specyficzny, żeby w każdym terenie się odnalazł. Będą również wyposażone tak, aby ratować klimat. Będą posiadały zestawy do gaszenia pojazdów elektrycznych i paneli fotowoltaicznych. 

Zbigniew Kołodziej, członek zarządu Województwa Lubuskiego zapewnia, że dofinansowanie zostanie szybko zrealizowane.

Spodziewam się, że pierwsze samochody będą jeszcze w tym roku.

– Z pieniędzy europejskich zakupimy nowoczesne, napędzane energią elektryczną pojazdy ratownicze – opowiada Robert Fredrych z lubuskiego WOPR.

Są to pojazdy, które wspomagają siłę mięśni ratownika. Może on holować 2 osoby w raz zapięte w pas holowniczy. Praktycznie nie ma wysiłku. Ostatnio robiliśmy na takich urządzeniach testy w Niesulicach, to ratownicy którzy są mistrzami Polski w pływaniu, nie zdążyli dopłynąć do poszkodowanego, a ratownik pracujący na tym sprzęcie doholował 2 osoby do brzegu, udzielił pomocy i popłynął jeszcze pomagać.

Fredrych dodaje, że teraz ratownicy wodni z naszego regionu są w polskiej czołówce, jeżeli chodzi o wyposażenie.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00