Już w lipcu informowaliśmy o pomyśle modernizacji pałacu w Zatoniu. Kto by się spodziewał tylu emocji związanych z tym tematem. Urząd Miasta Zielona Góra na początku tego tygodnia udostępnił na swoim fanpage’u post z wizualizacjami zadaszenia tego obiektu. Przez sekcję komentarzy przetoczyła się lawina negatywnych opinii i krytyki.
Ogromne poruszenie wśród odwiedzających na co dzień park w Zatoniu mieszkańców Zielonej Góry i okolic wyniknęło z nieporozumienia. Mieszkańcy komentujący post nie pozostawili suchej nitki na przedstawionych projektach choć nie wiedzieli tak na prawdę, że wizualizacje studentów nie są tak na prawdę brane pod uwagę do realizacji. Nie wiedzieli, nie doczytali lub po prostu nie dowierzali w to co zobaczyli. Negatywny odzew nie słabł godzinami.
Ale czy na pewno nie była to futurystyczna wizja modernizacji, którą brano pod uwagę w Urzędzie Miasta? Profil zielonogórskiego magistratu i jego przedstawiciele za pomocą prywatnych kont FB wielokrotnie zaprzeczali. W naszym studiu na wyjaśnienia pozwolił sobie Paweł Tonder wiceprezydent miasta.
Zadaszenie faktycznie będzie szklane, a sam dach ma być dyskretny i nie rzucać się szczególnie w oczy. W magistracie myślą bardziej o jego funcjonalności.
Ot całe nieporozumienie. Dodajmy, że takiego poruszenia na fanpage’u Urzędu Miasta dawno nie było. To świadczy o tym jak ważnym miejscem dla mieszkańców regionu jest zabytkowy Pałac w Zatoniu.