Minął bardzo trudny tydzień dla zielonogórskich szczypiornistów, a to z powodu przykrej porażki we własnej hali z rezerwami Zagłębia Lubin. Sporo przemyśleń, analiz i w końcu wyciągnięcie wniosków, bo jak tu grać i po co skoro wszystkie starania w dziesięć minut tracą jakiekolwiek znaczenie. Dlatego spotkanie przeciwko SPR Bór Oborniki Śląskie miało dać dpowiedź na pytania czy akademicy odrobili lekcje i kto się zrehabilituje bo oborniczanie w 11. kolejce doznali porażki w wysokim rozmiarze ze Spartą Oborniki Wlkp. za co chcieli również "przeprosić" swoich fanów.
Marek Książkiewicz u swoich zawodników wciąż zauważa “błędy młodości”
KU AZS UZ rozpoczął spotkanie od prowadzenia w trzeciej minucie 3:0, po trafieniach z karnego Cypriana Kociszewskiego oraz z gry Piotra Książkiewicza i Przemysława Karpia. Wtedy do akcji wkroczył Kamil Ramiączek, trafiając dwukrotnie zmniejszył przewagę AZS do 3:2. Supersnajper Boru przez 20' gry był jedynym zawodnikiem zdobywającym bramki dla zespołu gospodarzy. Zupełnie na odwrót wyglądała sytuacja po stronie gości. Poukładana gra podopiecznych Marka Książkiewicza sprawiała ogromny problem obrońcom obornickiego SPR. Po kwadransie gry przyjezdni prowadzili już 9:5. W wyjściowym składzie biało – zielonych ponownie zaprezentował się Maciej Orliński. Ze skladu KU AZS UZ z powodu urazów i kontuzji wypadli Mateusz Naruszewicz oraz Adam Szpara dlatego nowosolanin z konieczności grał nie tylko na swojej nominalnej pozycji. Pierwsza odsłona meczu kończy się prowadzeniem zielonogórzan 16:10.
Maciej Orliński skrzydłowy KU AZS UZ pokazał, że może być uniwersalnym skrzydłowym
Po przerwie swój show kontynuował Ramiączek, ale w końcu otrzymał wsparcie od swoich kolegów. Przebudził się Eryk Sawicki, który o pierwszej połowie spotkania przeciwko AZS chciałby bardzo szybko zapomnieć. Niewykorzystane dwa rzuty karne jak również sporo niecelnych rzutów przyprawiły o marsowe miny licznie zgromadzonych kibiców w hali Gimnazjum Publicznego w Obornikach Śląskich. Między 40 a 43 minutą przy prowadzeniu różnicą dziesięciu trafień KU AZS UZ zaczął "czarować" swoją grą i stracił pięć bramek z rzędu. Deja vu? Nie do końca. Szkoleniowiec akademików poprosił o przerwę, która w odróżnieniu do meczu z Miedziowymi przyniosła efekt. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Paweł Jakób dzięki czemu goście odskoczyli na siedem bramek (26:19). Szczypiorniści z Winnego Grodu siedmiobramkowe prowadzenie już bez większych problemów dowieźli do zakończenia spotkania.
Grzegorz Mielczarek bramkarz KU AZS UZ razem z Markiem Kwiatkowskim w meczu z Borem skutecznie zabezpieczył tyły
Tym razem zielonogórzanie potrafili wyjść z opresji dosłownie obronną ręką. Świetnie w bramce spisywali się najpierw Marek Kwiatkowski, a później Grzegorz Mielczarek dysponujący ostatnio świetną formą. Wygląda na to, że oborniczanie jako beniaminek będą musieli jeszcze przez jakiś czas płacić przysłowiowe frycowe. Wspólnie prowadzony zespół przez Artura Szabata i grającego Przemysława Bagińskiego (o ile nie straci Kamila Ramiączka) może zaskoczyć najlepszych już w rundzie rewanżowej.
Przemysław Bagiński wraz z Arturem Szabatem tworzą zgrany duet trenerski
SPR Bór Oborniki Śląskie – KU AZS UZ Zielona Góra 25:32 (10:16)
SPR Bór:
Kurzydło, Morga – Sawicki 3 (k. 0/2), Ramiączek 14 (6'-cz, k. 3/3), Buczko (6'-cz), Nogal, Jankowski, Kowalski (2'), Szkolny (2'), Szczepanik 4 (2'), Żuk 2, Jeruszka (2'), Błażewski, Bagiński 2, Stefanowski.
Karne: 3/5
Karne minuty: 20
Trenerzy: Przemysław Bagiński i Artur Szabat (TO: 12',38',53')
KU AZS UZ:
Kwiatkowski, Mielczarek – Orliński 6 (2'), Skrzypek 1 (4'), Karp 4 (k.3/4), Kociszewski 7 (2', k. 2/3), Książkiewicz 4 (2'), Nogajewski 3, Radny 1 (2', k. 1/1), Jakób 6, Kłosowski, Urbańczak oraz Góral, Szarłowicz.
Karne: 6/8
Karne minuty: 12
Trener: Marek Książkiewicz (TO: 19', 43' 56')
Widzów: 195
Sędziowali: Parkitny, Zając (Świdnica)
12. kolejka II ligi grupy A
MECZ |
WYNIK |
|
LKS OSiR Komprachcice |
SKS Orlik Brzeg |
32:21 (14:10) |
MKS Zagłębie II Lubin |
UKS Olimp Grodków |
28:27 (10:13) |
MKS Pogoń Oleśnica |
MKS Poznań |
22:36 (9:18) |
MKS Tęcza Kościan |
MKS Nielba II Wągrowiec |
32:26 (16:12) |
SPR Bór Oborniki Śląskie |
KU AZS UZ Zielona Góra |
25:32 (10:16) |
SSRiR Start Konin |
SKF KPR Sparta Oborniki |
23:35 (8:17) |
MKS Żagiew Dzierżoniów |
pauzuje |
|
Autor: Jan Ratajczak