ZIELONA GÓRA:

Poczta, która była… remizą [Nieznana Zielona Góra]

Wiele istniejących do dzisiaj budynków przed wojna posiadało inne przeznaczenie niż te pełnione dzisiaj. Jednym z przykładów jest niepozorny budynek w zielonogórskim Chynowie przy ul. Truskawkowej. Dzisiejsza placówka pocztowa niegdyś była siedzibą… straży pożarnej.

Pod koniec XIX wieku w Zielonej Górze i najbliższych okolicach wzrastała liczba mieszkańców. Wraz z tym zwiększała się także liczba budynków. Żywiołowa rozbudowa miasta i wsi spowodowała powstawanie niezliczonej ilości przybudówek, oficyn. Takie działania zwiększały zagrożenie pożarowe.

Aby zapobiegać takim zdarzeniom wydawano Statuty Porządku Pożarowego, które zakładały powoływanie sekcji strażackich, a na młodych mężczyzn (w wieku 24-40 lat) nakładano obowiązek świadczenia pomocy w czasie pożaru przez 10 lat. Zwolnieni z niej byli urzędnicy, żołnierze, księża, nauczyciele i osoby chore lub niedołężne. Zaczęto budować budynki z przeznaczeniem dla straży pożarnych.

Przedwojenne przepisy pożarowe zakładały, że nawet w najmniejszej wsi miała znajdować się jednostka ochrony przeciwpożarowej, mającej za zadanie być pierwszą w chwili wybuchu pożaru. Dlatego też już na początku XX wieku przy głównej ulicy zielonogórskiego Chynowa (dawniej Kühnau) Dorfstrasse wzniesiono niewielki budynek, który był siedzibą chynowskiej ochotniczej straży pożarnej. Wraz z nim cała infrastruktura przeciwpożarowa.

Został wybudowany na działce w pobliżu małego stawu, który miał służyć, jako zbiornik wody przeciwpożarowej. Tuz obok znajdowała się dzwonnica, która miała za zadanie nawoływać strażaków do zdarzeń ogniowych. Był to niewielki budynek wybudowany z cegieł, kryty dwuspadowym dachem krytym dachówką. Co ciekawe obiekt posiadał ceglane detale architektoniczne. Był przeznaczony dla jednego pojazdu z sikawką, który w razie wybuchu pożaru doczepiany był do koni strażaków ochotników. Była to typowa jednostka ochotnicza, w której nie przebywali na stałe strażacy.

Pomimo zabezpieczenia Chynowa na wypadek pożaru jednostka nie była w stanie ustrzec przed jedną z największych katastrof w historii dzielnicy, która miała miejsce w 1938 roku. Wówczas, to w 16 maja 1938 roku, o godz. 14:35 „w zagrodzie rzeźnika Ewalda Schrecka przy Dorfstrasse 29 (dziś ul. Truskawkowa 20) wybuchł pożar”. Największy od 1817 roku. Szczęściem w nieszczęściu było to, że w Chynowie był staw przeciwpożarowy, który w znaczący sposób pomógł opanować żywioł oraz ocalić większość zabudowań.

Budynek nie ucierpiał w trakcie działań wojennych i w pierwszych latach polskiej administracji w dalszym ciągu pełnił miejsce remizy strażackiej. Obecnie w zielonogórskim Chynowie nie ma placówki Ochotniczej Straży Pożarnej. Dawna remiza została zamieniona w placówkę pocztową, a staw przeciwpożarowy został zasypany i dziś w jego miejscu jest parking samochodowy.

Źródła:
-opracowania i zbiory własne własne;
– Schlesischer Provinzial-Feuerwehrverband;
-zbiory Biblioteki Uniwersyteckiej Uniwersytetu Wrocławskiego;
-T. Dzwonkowski, L. Pendasiuk, „Dzieje straży pożarnej w Zielonej Górze”, Zielona Góra 2005.

Tekst:
dr Grzegorz Biszczanik – historyk, filokartysta, znawca dziejów Zielonej Góry

Przedwojenna siedziba ochotników straży pożarnej w zielonogórskim Chynowie – pocztówka z pierwszej połowy XX wieku. Zbiory własne
Przedwojenna siedziba ochotników straży pożarnej w zielonogórskim Chynowie – widok współczesny. Fot. własne
Przedwojenna siedziba ochotników straży pożarnej w zielonogórskim Chynowie – 1938 rok. Zbiory Biblioteki Uniwersyteckiej we Wrocławiu
Przedwojenna siedziba ochotników straży pożarnej w zielonogórskim Chynowie – współcześnie. Fot. własne
W miejscu, gdzie niegdyś był zbiornik przeciwpożarowy obecnie znajduje się parking samochodowy. Fot. Własne
Przedwojenna siedziba ochotników straży pożarnej oraz dzwonnica alarmowa w zielonogórskim Chynowie – współcześnie. Fot. własne
Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00