Lechia Zielona Góra, dziś, tj. 31.10 o 13:00 powalczy w 1/16 piłkarskiego Pucharu Polski z Widzewem Łódź. Faworytem będzie oczywiście ekstraklasowy przeciwnik, w którym pracuje Patryk Czubak. To były asystent Jarosława Misia w czasach piłkarskiego Falubazu.
W sztabie Daniela Myśliwca odpowiada za analizę rywala. Czubaka pytamy, jak do konfrontacji z trzecioligowcem podchodzą w Łodzi?
W Łodzi jak najbardziej serio traktuje się to spotkanie. Widzew zawsze chce wygrywać. Żadne okoliczności nie mogą mieć wpływu na to, jak będziemy wyglądać na boisku. Oczywiście inaczej się gra przy pełnym stadionie, a inaczej, gdzie ludzi jest mniej.
A mecz na „dołku” obejrzy 999 kibiców. Spotkanie nie będzie więc imprezą masową.
Patryk Czubak przenalizował wnikliwie grę Lechii. Wnioski są bardzo pochlebne dla sztabu szkoleniowego zielonogórzan.
Jest wiele powtarzalnych mechanizmów, które są wypracowane. Myślę, że z zespołami na wyższym poziomie również mogą być skuteczni. Podchodzimy całkowicie serio. Będziemy chcieli wdrożyć to na mecz. W piłce najważniejsza jest skuteczność, jak tak będzie to jestem przekonany, że wygramy. Słowa uznania dla sztabu, bo widać, że to praca systemowa, a nie przypadkowa.
Lechia komplementy oczywiście przyjmuje, ale przed rywalem pękać nie chce. Mówi prezes zielonogórskiego klubu Maciej Murawski.
Na pewno się nikt nie boi. Chcemy pokazać się z dobrej strony. Mamy młody zespół, młody sztab, ale wierzymy, że jesteśmy w stanie napsuć krwi Widzewowi. Jeśli wynik będzie się dobrze układał, to coraz bardziej nerwowy będzie rywal. Może na początku będziemy troszkę nerwowi, bo jednak atmosfera, rywal, telewizja mogą spętać nogi, ale po kilku minutach – obyśmy się coraz lepiej – tak jak to było z Jagiellonią czy Radomiakiem. Jak wejdziemy dobrze w mecz, to Widzew będzie miał swoje problemy.
Mecz Lechii z Widzewem rozpocznie się o 13:00. Spotkanie będziemy relacjonować na antenie Radia Index, zaś po godzinie 16:00 zapraszamy na specjalne wydanie programu Piłkarska Zielona Góra.