Jest nią Dormant Dissident z Zielonej Góry. Panowie wykonują muzykę będącą miksturą klasycznego heavy metalu z jeszcze bardziej klasycznym hard rockiem. Istnieją krótko, bo dopiero od 2011 roku, ale w ostatnich tygodniach ich kariera zaczęła nabierać rozpędu. Coraz częściej można bowiem zobaczyć ich na żywo, a owe występy spotykają się z pozytywnym przyjęciem. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji być na koncercie Dormant Dissident, najbliższy poniedziałek będzie dobrą okazją, by nadrobić zaległości. Zwłaszcza, że szykuje się ciekawe widowisko. Sam zespół mówi o sobie "chodząca i grająca beczka prochu", oraz doradzają konsultację z psychiatrą lub terapeutą przed słuchaniem ich muzyki.
Wszystkich, zarówno tych po konsultacjach z wyżej wymienionymi specjalistami jak i przed, zapraszamy na koncert Dormant Dissident w poniedziałek 14 stycznia, o godzinie 20. Odbędzie się on w 4 Różach dla Lucienne, a wstęp na niego jest bezpłatny.
Autor: Michał Cierniak