To był rewelacyjny sezon Waltera Hodge'a i Stelmetu Zielona Góra. Klub zakończył rozgrywki z bardzo dobrym jak na debiutanta bilansem 6 zwycięstw i 6 porażek. Pomimo, iż zielonogórzanie już przed wczorajszym spotkaniem mieli zamkniętą drogę do ćwierćfinałów – Hodge poprowadził drużynę do wspaniałego zwycięstwa nad Lokomotivem Kubań Krasnodar, a jego wyczyny na parkiecie nie pozostały niezauważone. W wyniku wspaniałej gry i świetnego rezultatu punktowego Walter został mianowany MVP 6 tygodnia fazy Last 16 tegorocznych rozgrywek Eurocup. Hodge jest także pierwszą osobą od ponad dwóch lat, której udało się zdobyć tytuł najcenniejszego gracza dwa razy z rzędu! Ostatni raz taką sytuację zapisał na swoim koncie Damjan Rudez, który otrzymał tytuł MVP 3 i 4 tygodnia etapu Last 16 Eurocup sezonu 2010/2011. Hodge zdobył 29 punktów i 10 asyst i było to jego pierwsze double-double w sezonie. Dzięki jego pomocy Zielona Góra wygrała 94:88. Walter trafił 7/12 "dwójek", 3/6 za "trzy" i 6 razy celnie rzucał wolne. Zrobił także 2 zbiórki i zaliczył 3 przechwyty, dzięki czemu uzyskał 39 pkt w rankingu. Hodge zakończył Last 16 z najwyższą średnią punktów – zdobywał średnio 23,7 pkt/mecz (w fazie Last 16). Drugim w rankingu MVP został Malcolm Delaney, natomiast trzecie miejsce zajął kolega Waltera z zespołu – Dejan Borovnjak. Uzyskał on 23 punkty, 12 zbiórek i 30 pkt rankingowych dzięki swojemu najlepszemu spotkaniu w bieżącym sezonie. Listę zamykają John Holland z Cajasol Sewilla i Chuck Eidson z Unicsu Kazań. Holland zapisał na swoim koncie 23 punkty, 5 zbiórek, 3 asysty i 3 przechwyty zdobywając 29 punktów rankingowych. Eidson zdobył 24 punkty, 5 bloków i 3 przechwyty zdobywając 28 punktów rankingowych.
Hodge nie był jedynie najlepszym strzelcem tygodnia. Jego 21,2 punktów/mecz w tegorocznych rozgrywkach jest najlepszym wynikiem tego sezonu w Eurocup.
Autor: basketzg.pl