Aedi to formacja, która istnieje od 2007 roku. Ich muzyka jest dość ciężka do sklasyfikowania, ponieważ miesza się w niej wiele, często bardzo różniących się od siebie gatunków. Sami zainteresowani mówią o swojej twórczości… satanic folk. O tym co kryje się pod tym enigmatycznym i dość niepokojąco brzmiącym terminem, oraz do kogo adresowana jest muzyka Włochów, opowiedział nam właściciel Zielonej Jadłodajni, Janusz Mucha.
Janusz Mucha o Aedi
Warto dodać, że swoją debiutancką płytę "Aedi Meets Heidi", Aedi nagrywali z pomocą Alexandra Hecke z kulowej kapeli Einsturzende Neubauten. Nie tylko udzielał się na tym materiale jako instrumentalista, ale również jako producent. Oprócz rzeczonego albumu Włosi mają na swoim koncie również dwie epki – "The Adventures of Yellow" oraz "Polish", z niezwykle sympatycznym dla nas tytułem. Okazuje się, że materiał ten jest hołdem dla polskich znajomych wokalistki Aedi, Celeste Carboni, których ma ona bardzo wielu.
Koncert zespołu Aedi w Zielonej Jadłodajni, odbędzie się dziś o godzinie 20. Bilety stępu kosztują 20 zł. Dodajmy, że będzie to także pierwszy koncert w tym sezonie, który odbędzie się na ogródku lokalu.
Autor: Michał Cierniak