FC Barcelona Intersport od początku była faworytem spotkania. Wystarczy wspomnieć, że drużyna z Katalonii już ośmiokrotnie triumfowała w tych prestiżowych rozgrywkach. Pierwsza połowa pokazała jednak, że zawodników Vive Targi Kielce stać na wyrównaną walkę z faworyzowanym rywalem. Niestety, druga część meczu brutalnie zweryfikowała marzenia o historycznym awansie do finału.
Mistrz Polski zmierzy się teraz w meczu o trzecie miejsce z przegranym pojedynku THW Kiel – HSV Hamburg.
Vive Targi Kielce – FC Barcelona Intersport 23:28 (10:13)
Vive Targi Kielce: Sławomir Szmal, Venio Losert – Manuel Strlek 4, Michał Jurecki 2, Uros Zorman 2, Krzysztof Lijewski 1, Thorir Olafsson 1, Zeljko Musa 2, Tomasz Rosiński 2, Ivan Cupić 2, Denis Buntić 2, Rastko Stojković 3 (2 z karnych), Piotr Grabarczyk, Grzegorz Tkaczyk, Mateusz Jachlewski 2.
FC Barcelona Intersport: Arpad Sterbik – Juan Garcia 5, Siarhiej Rutenka 8 (5 z karnych), Raul Entrerrios 3, Angel Montoro, Victor Tomas 4, Jesper Noeddesbo 3, Magnus Jernemyr, Viran Morros, Albert Rocas, Martin Stranovsky 1, Cedric Sorhaindo 1, Eduardo Gurbindo 3, Daniel Sarmiento.
Autor: Damian Łobacz