W miejscu gdzie był „Stary Młyn”, rozpoczął swoją działalność pub „Barcelona”. Nazwa słusznie jest kojarzone z popularną drużyną piłkarską, ponieważ jest to punkt w którym spokojnie można obejrzeć mecz. Wielkim plusem jest z pewnością to, że lokal posiada duża ilość telewizorów, dzięki czemu można oglądać kilka wydarzeń sportowych o jednej godzinie.
Tomasz Lewandowski, współwłaściciel klubu Barcelona
Potencjał tego miejsca zauważył Prezes Stowarzyszenia ZKŻ Robert Dowhan, który podjął współpracę z właścicielami pubu. Przejawem nowo zawartej przyjaźni była ostatnia konferencja prasowa, która odbyła się w tym miejscu. Jak przyznaj prezes, w młodości gdy lokal nosił inną nazwę, spędzał w nim dużo czasu.
Robert Dowhan o współpracy z pubem Barcelona
Autor: Maciej Skorżepo