Teraz zielonogórzan czeka trudniejszy rywal. Trefl Sopot przez wielu uważany jest za czarnego konia w wyścigu o finał Tauron Basket Ligi. Zespół prowadzony przez Dariusa Maskoliunasa przez większą część sezonu pozostawał w cieniu ekipy zielonogórskiej oraz PGE Turowa Zgorzelec, teraz jednak i oni będą chcieli sprawić niespodziankę.
W tym sezonie w spotkaniach ligowych podopieczni Mihailo Uvalina już dwukrotnie mierzyli się z Treflem i dwukrotnie pokonali rywala. To nie musi oznaczać, ze historia się powtórzy. Zawodnikami na których szczególnie trzeba zwrócić uwagę są Yemi Gadri-Nicholson, Sarunas Vasiliauskas i Lance Jeter. To trio poprowadziło ekipę z Sopotu do 3 miejsca po rundzie zasadniczej. Czy będą również w stanie zatrzymać Stelmet?
Odpowiedź poznamy już w niedzielę 30.03. Początek meczu o godzinie 18:00
Autor: Alex Niebrzegowski