Zielonogórzanie, którzy są chętni aby spróbować swoich sił w ogórkowym wyzwaniu powinni zaopatrzyć się we własne tajemne przyprawy, które zagwarantują im sukces. Reszta składników potrzebna do stanięcia w szranki z innymi zawodnikami jest dostępna na miejscu. Organizatorzy zapewniają zarówno ogórki i słoiki, jak i podstawowe dodatki, takie jak czosnek czy chrzan. Z uwagi na wielkie zainteresowanie jakim cieszy się cała impreza ilość przygotowanych słoików będzie ograniczona. Kulinarne próby zawodników oceniać będzie specjalna komisja, która aby należycie przygotować się do powierzonego im zadania, ogórków kiszonych unikała przez cały rok.
Jadwiga Boch-Kokot, właścicielka Galerii u Jadźki
Po słoikowej rywalizacji przewidziano coś na rozładowanie konkursowego napięcia. Na zielonogórzan czekać będzie potańcówka miejska w rytmie ska, serwowana przez zespół Las Melinas.
Wszyscy śmiałkowie powinni zjawić się na podwórzu Galerii u Jadźki 8 sierpnia, o godzinie 18.00.
Autor: Anna Karmowska