Wartość skradzionego sprzętu i elektronarzędzi wyniosła ponad 1600 złotych. Zatrzymany, to 37-letni mieszkaniec Żar. Twierdził, że pracował w tej firmie remontowej i nie otrzymał wynagrodzenia, dlatego ukradł sprzęt. Teraz ułyszał zarzut kradzieży i przyznał się do winy. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze zastosował wobec 37-latka dozór policyjny.
Niestety skradziony sprzęt został sprzedany wcześniej umówionemu mężczyźnie i dotychczas nie został odzyskany. Mężczyzna, który kupił cały sprzęt również popełnił przestępstwo i usłyszy zarzut umyślnego paserstwa.
Przypomnijmy, że za umyślne paserstwo tak jak za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Autor: Paweł Hekman / źródło: KMP Zielona Góra