Jak co piątek u nas duża dawka lokalnego futbolu. W magazynie piłkarska zielona góra gościliśmy członków sztabu szkoleniowego Lechii Zielona Góra trenerów Michała Sucharka i Radosława Salwe, z którymi podsumowaliśmy rundę jesienną w wykonaniu naszych trzecioligowców.
Lechia przezimuje na fotelu lidera III grupy Betclic 3. ligi. Pierwotnie zielonogórzanie mieli rozegrać jeszcze mecz z Pannatoni LKS Goczałkowice-Zdrój. Jutro jednak zamiast meczu spotkają się na treningu.
Zespół sam zaproponował, żeby się jeszcze w sobotę rano spotkać, zebrać się, pograć sobie gierkę, czyli to są takie elementy, gdzie widać, że ten zespół żyje, chce być ze sobą i to nas bardzo cieszy. Wymagają od siebie też, chcą być coraz lepsi od siebie i nas to cieszy. My jako sztab też wymagamy od siebie, rywalizujemy tak na zdrowych zasadach, żeby się rozwijać. Chociażby teraz kończy się okres, trener Michał Sucharek, listami planuje start do Pogoni Szczeci, trener Sebastian Mordal wyjeżdża na start do Arki Gdynia
Szkoleniowcy wykorzystają zatem wolny czas na rozwój trenerskich umiejętności. A co w grudniu będą robić Piłkarze Lechii? Po sobotniej grze wewnętrznej dostaną dwa tygodnie wolnego.
Pierwsze dwa tygodnie mają całkowitego luzu. Mają po prostu odpocząć od tej piłki, bo wymagania były duże. Bardzo dbamy o ich regenerację. Gdzieś we własnym zakresie, nie wiem czy jadą na wakacje, czy gdzieś w rodzinnym gronie będą spędzać ten czas, ale po tych dwóch tygodniach mają od trenera Radka Sylwestrzaka rozpiski indywidualne, które będą musieli wykonać. Będzie to wszystko sprawdzane, żeby na pierwszy trening, jak się już w nowym roku spotkamy, żeby byli już przygotowani, a nie żebyśmy musieli poświęcać później czas, żeby doszli do takiej intensywności, jaką chcemy
Przypominamy jutrzejszy mecz Lechii z Goczałkowicami-Zdrój został odwołany. Piłkarska Zielona Góra do obejrzenia na YT Radio Index TV.
Śledź nas