Mecz lepiej otworzyli goście, prowadząc nawet 9-2. Jednak Selmet szybko dorównał do przeciwnika i po pięciu minutach gry mieliśmy 12-11 dla miejscowych. Rosa już na początku spotkania narobiła sobie problemów: John Turek miał trzy faule, a urazu doznał Mike Taylor i musiał na chwilę opuścić plac gry. Od początku było to bardzo twarde spotkanie, kości trzeszczały, jedni nie oszczędzali drugich.. Do Turka szybko z faulami dołączył Hrycaniuk i gospodarze mieli problem, gdyż ich gra opierała się na tym etapie meczu akcjami pod kosz na wysokich zawodników.
Na początku drugiej kwarty Zastal przestał trafiać, a Rosa zaczęła szczelniej bronić. Dzięki temu przyjezdni cały czas prowadzili w okolicach dwóch, trzech punktów. W piętnastej minucie Lalic złapał trzeci faul, a Rosa odskoczyła na prowadzenie 30-24. Trener Filipowski musiał zareagować. W ekipie gości w pierwszej kwarcie prym wiedli Gibson z Taylorem. W Stelmecie wszyscy grali na dosyć równym poziomie, jedynie mało widoczny był Hosley.
Pierwszą połowę wygrali goście 37:36, którym udało się narzucić swoje warunki gry, dzięki twardej obronie. Po zmianie stron więcej energii na parkiet wniósł Stelmet, dzięki temu miejscowi odzyskali prowadzenie. W połowie kwarty mecz znowu się wyrównał i gra była od faulu do faulu, co jakiś czas wpadały także celne kosze.
Przed ostatnią kwartą nikt nie był pewien zwycięstwa, Stelmet prowadził 53-52, a pierwszoplanową rolę w zespole grał Łukasz Koszarek. Po drugiej stronie najskuteczniejszy był Sokołowski, który gdy zajmuje się grą a nie faulami pokazuje, że jednak można. W czwartej kwarcie Stelmet w końcu uciekł Rosie dzięki trzem trójkom pod rząd, pierwszej Koszarka i dwóm Zamojskiego. Rosa pod koniec meczu zaczynała się kruszyć, leciały faule techniczne, spadł Taylor, dołączył Sokołowski. Stelmet zachowywał zimną krew i ostatecznie wygrał 75:67.
Stelmet Zielona Góra – Rosa Radom 75-67 (20-20, 16-17, 17-15, 22-15)
Stelmet: Łukasz Koszarek 18, 8 asyst, 6 zbiórek, Adam Hrycaniuk 11, 8 zbiórek, Przemek Zamojski 11, 7 zbiórek, Russell Robinson 9, Jure Lalic 7, Chevon Troutman 7, Aaron Cel 6, 5 zbiórek, Quinton Hosley 4, Kamil Chanas 2.
Rosa: Michał Sokołowski 14, 5 zbiórek, Łukasz Majewski 10, Danny Gibson 9, 6 asyst, Uros Mirkovic 8, John Turek 8, Mike Taylor 7, Damian Jeszke 4, 6 zbiórek, Daniel Szymkiewicz 4, Robert Witka 3, Kim Adams 1.
Autor: Łukasz Ostrowski