Od razu się przyznajemy: byłyśmy z Kariną Nicińską całkowicie przerażone! Wywiad z gwiazdą, która nie przepada za dziennikarzami to ekstremalne przeżycie dla każdego redaktora. Zwłaszcza, jeżeli gwiazda nie jest przerysowaną postacią dzisiejszego mainstreamu, tylko człowiekiem, który doskonale wie, co robi i co chce przekazać publiczności.
Zamiast ratować się ucieczką (oj, było blisko) stwierdziłyśmy, że czas zawalczyć.
Pierwszym krokiem było otoczenie wroga (Tomek po środku, a my po bokach pilnujemy, żeby nie uciekł), drugim zadanie ciekawego pytania (zaciekawi, czy nie zaciekawi? błagam, niech zaciekawi!), a trzecim… cóż, tego już nie zdążyłyśmy zaplanować:
Grubson
Jeszcze na granicy zawału, ale już z lepszym nastawieniem, postanowiłyśmy uszczknąć coś dla Kulturalnego Przebudzenia i naszych słuchaczy:
Grubson i przepis na sukces
Grubson jest uważnym obserwatorem rzeczywistości i potrafi ją świetnie ująć w tekstach. Jego piosenki to przegląd całej palety uczuć od złości i agresji, po totalnie nieokiełznaną miłość, ze wszystkimi jej odcieniami. Wszystko spaja muzyka i specyficzny, zdecydowanie starszy niż mogłoby się wydawać, głos Iwancy. Odnoszę jednak wrażenie, że głównym elementem, który pozwala mu dotrzeć do tylu słuchaczy jest prawda – nawet jeżeli boli, to warto o nią walczyć, bo jest najważniejsza.
Grubson i otoczenie
W oczekiwaniu na najnowsze wydawnictwa Grubsona, nie mogło zabraknąć pytania o plany koncertowe i zasłużone wakacje:
Grubson i plany na przyszłość
Na sam koniec mamy informację dla wszystkich dziennikarzy, którzy drżą na samą myśl spotkania z groźnym Tomaszem "Grubsonem" Iwancą: obyście mieli samych tak sympatycznych rozmówców. Tylko nie pytajcie skąd nazwa Grubson.
Wszelkie informacje o Grubsonie znajdziecie na jego fb:
oraz oficjalnej stronie Artysty:
Autor: Izabela Rachwalik