– Drużyna Falubazu musi być kompletna, a Jason Doyle spełnia warunki, by być dla nas bardzo wartościowym zawodnikiem. Od dawna go obserwuję, bo był naszym przeciwnikiem w walce o Drużynowy Puchar Świata i niejednokrotnie bardzo dobrze jechał dla Australii. W tym sezonie zadebiutował w Ekstralidze i od razu w Grand Prix, oczywiście miał występy na różnym poziomie, ale jest to w tej chwili piąty zawodnik świata, gotowy do walki o najwyższe cele. Ja też jako trener oczekuję, że powalczymy minimum o play-off i biorę odpowiedzialność za wynik – powiedział trener Falubazu Marek Cieślak.
Autor: MK