Kapitan Ekantor.pl Falubazu nabawił się kontuzji we wtorkowym meczu szwedzkiej ligi.
W połowie spotkania między Indianerną a Rospiggarną “PePE” upadł na tor i nie kontynuował już jazdy, zamiast tego udał się na badania do szpitala. Pierwsze diagnozy mówiły o urazie obojczyka i to niestety okazało się prawdą. W dniu dzisiejszym (tj. środa) Protasiewicz zdecydował się na operację zespolenia kości. Wszystko przebiegło pomyślnie, więc 41-letni żużlowiec od jutra zacznie rehabilitację. Doktor Robert Zapotoczny przewiduje, że za około tydzień dowiemy się, ile jeszcze potrwa przerwa od startów.
Nikomu nie trzeba przypominać, że to kolejny groźny upadek i następna kontuzja w szeregach żółto-biało-zielonych.