KULTURA:

Polaku, daj się lubić!

Stare powiedzenie głosi: "co kraj, to obyczaj". Zazwyczaj przekonujemy się o tym, gdy podczas wakacyjnych wojaży strzelimy gafę wobec obcokrajowca. A potem… czerwienimy się ze wstydu. Jak uniknąć wpadki?

Pogoda w naszym kraju nas nie rozpieszcza, ceny wczasów zamiast spadać, rosną, a my szukamy atrakcyjnego wypoczynku zagranicą. Poznajemy nowe miejsca, kultury, a przede wszystkim ludzi, z którymi nieraz spędzamy dużo czasu. Zdarza się jednak, że zapominamy, że w każdym kraju obowiązują nieco inne reguły dobrego wychowania, a wtedy bardzo łatwo zachować się niestosownie wobec naszego nowego znajomego. Dlatego zawsze powinniśmy zachować się z klasą i w dobrym tonie. Jak to osiągnąć? Wystarczy zapamiętać kilka zasad charakterystycznych dla danego kraju.

Hiszpański temperament

Skorzystaj z wakacji, żeby się lepiej odżywiać. Sposób odżywiania bowiem w znacznym stopniu wpływa na naszą aktywność i chęć do życia. Nie mówiąc już o sylwetce.

Hiszpania to gorący kraj, gdzie kultury miksowały się od pokoleń. Jeśli wybierasz się na Półwysep Iberyjski możesz być pewien jednego – zostaniesz tam gorąco przyjęty! Znajomi witają się tam naprawdę serdecznie – pocałunki, przytulenie, ściskanie czy obejmowanie są na porządku dziennym.

Co innego, gdy spotykasz się w interesach. Wtedy na przywitanie wystarczy rzecz jasna uścisk dłoni i… serdeczny uśmiech. Ojczyzna Cervantesa to jednak prawdziwy raj dla kobiet! Tam każda z pań czuje się jak królowa – jest adorowana, otaczana namiętnymi spojrzeniami przechodniów, często słyszy też komplementy. Gorzej jest, gdy kobieta ulegnie już swemu adoratorowi – często znika on bez śladu. Ale czego można się spodziewać po hiszpańskim macho?

Warto pamiętać również, że Hiszpanie inaczej rozumieją pojęcie punktualności. Spóźnienia są na porządku dziennym, a słynne "maniana" oznacza czasami tyle co "nigdy"…

Francja – elegancja

Masz w planach wakacje w romantycznym Paryżu? Świetnie, musisz jednak pamiętać, że Francuzi zwracają naprawdę dużą uwagę na maniery! Nie dość, że nie wybaczają towarzyskich gaf, to jeszcze mają wysokie mniemanie o sobie. Dlatego lepiej nie spierać się z nimi o wyższości polskiej kultury nad francuską, bo i tak przepadniemy z kretesem.

Starszych mieszkańców nie warto też pytać o cokolwiek w języku angielskim, gdyż delikatnie mówiąc, nie przepadają oni za Anglikami i ich językiem. Na szczęście, inaczej myśli młodzież.

Jak się przywitać w kraju nad Sekwaną, by dobrze wypaść w towarzystwie? Wystarczy podać dłoń. Nie należy też całować kobiety w rękę. Panie, jeśli dobrze się znają, witają się pocałunkiem w policzek. Wręczasz komuś kwiaty? Nie zdejmuj opakowania! Nie wyrzucaj też wizytówki z kwiaciarni – inaczej obdarowany pomyśli, że bukiet pochodzi z taniego straganu zza rogu…

Boska Italia

Jedziesz do Włoch i co widzisz? Wylewnych, serdecznych, otwartych mieszkańców. Ale to tylko pozory… Włosi żyją z turystyki, będą więc traktować cię bardzo serdecznie, ale żeby dowiedzieć się, jacy są naprawdę, trzeba przekroczyć próg ich domu – a to wcale nie jest takie łatwe!

Mieszkańcy boskiej Italii strzegą bowiem swojej prywatności i nie zapraszają do domu byle kogo. Jeśli trafi ci się takie zaproszenie musisz wiedzieć, że to prawdziwy zaszczyt. Warto wtedy kupić gospodarzom jakiś prezent. Najlepiej, żeby była to rzecz gustowna, markowa, ładnie zapakowana, gdyż Włosi nie znoszą sprzedawanej na ulicach tandety.

Latający Holender

Holandia to interesujące zabytki, stare miasta, piękne plaże i… odważne rozrywki! Jacy są Holendrzy? Serdeczni i szczerzy aż do bólu. Dlatego nie bądź zaskoczony, gdy usłyszysz jakąś niewygodną dla siebie prawdę wypowiedzianą prosto w twarz. Dotyczyć to może zarówno twojego wyglądu, jak i zachowania.

Co zatem zrobić z przykrą uwagą? Najlepiej nie przejmować się za bardzo – po holenderskich ulicach chodzi cała masa otyłych ludzi, którzy ubierają się niekiedy bardzo odważnie, a krzywe spojrzenia obcokrajowców to dla nich powód do żartu.

Masz gorszy dzień i nie chcesz tylko żartować i uśmiechać się? Bądź przygotowany na grad dręczących cię pytań. Podczas rozmowy staraj się patrzyć wtedy prosto w oczy, gdyż unikanie wzroku rozmówcy jest uważane za posiadanie nieczystych intencji.

Musisz pamiętać też o tym, by nie śmiecić! Wyrzucenie na przykład niedopałka jest uważane za wielką gafę. Na koniec ważna uwaga dla kierowców: zatrzymuj się na pasach nawet gdy piesi i rowerzyści są stosunkowo daleko, gdyż oni mają tu szczególne prawa!

Chłodna północ

Wakacje w Krajach Skandynawskich to świetny pomysł, ale musisz wiedzieć jedno – relacje panujące wśród mieszkańców Północy do ciepłych nie należą…

Całowanie w policzek, przytulenie czy poklepanie po ramieniu nie wchodzą tu w grę.Skandynawowie nie okazują bowiem uczuć i są bardzo ostrożni w kontaktach z innymi, bliżej nieznanymi ludźmi. Dlatego podczas rozmowy staraj się nie wymachiwać rękami, nie podnosić głosu – inaczej twoje gesty zostaną odczytane jako agresja.

Ale spokojni e- cudzoziemcy są tu traktowani z wielką tolerancją. Mieszkańcy Szwecji czy Finlandii wcale nie są takimi sztywniakami, na jakich wyglądają – w rozmowie zwracają się do nieznanych nawet osób "ty". Nie licz jednak na to, że zostaniesz zaproszony do domu nowych znajomych. Już prędzej umówicie się… w saunie!

Na Wyspy!

Wakacje na Wyspach Brytyjskich to opcja dla tych, którzy lubią zwiedzać, cenią piękne krajobrazy i lubią smak piwa! Mimo, że w Anglii mieszka teraz mnóstwo Polaków, warto jednak pamiętać o kilku zasadach, które z pewnością ułatwią nam kontakty z Brytyjczykami.

Tu liczy się punktualność, dlatego warto przyjść na spotkanie wcześniej, by uniknąć wpadki. Jeżeli dostaliśmy zaproszenie na przyjęcie, to warto następnego dnia wysłać gospodyni bukiet – wcale nie musi być okazały. Takim gestem na pewno zapunktujemy.

Umówiłeś się na randkę z Brytyjką? Gesty, które spodobałyby się Polce, tu mogą razić. Dlatego nie całuj na powitanie w rękę, nie otwieraj przed kobietą drzwi i pod żadnym pozorem nie płać za nią rachunku w restauracji!

Zasady etykiety są inne w każdym kraju. I choć w wielu państwach panują swobodne obyczaje, nie dajmy się zwieść pozorom i zawsze bądźmy przygotowani na zagraniczny wypad. Tylko wtedy unikniemy kompromitacji i krzywdzącego nasz naród stereotypu Polaka – grubianina.
 

Autor: Joanna Bielas / mw.media.pl / INTERIA.PL

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00