Co z trzecioligowymi siatkarkami AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego? Miniony, debiutancki sezon na szczeblu wojewódzkim akademiczki wygrały, ale w półfinale nie sprostały zespołom spoza regionu.
Siatkarki zostają i mają mieć solidną podbudowę w postaci drużyn młodzieżowych. Szkolenie ma odbywać się przy Zespole Szkół Sportowych i Ogólnokształcących. Tam powstanie klasa siatkówki. Zamierzeniem jest zbudowanie drużyny w oparciu o studentki i uczennice.
– Mamy nadzieję, że ten zespół da impuls do rozwoju siatkówki kobiecej w mieście, gdyż sami państwo wiedzą, jak słaba jest miejska oferta, dotycząca sportu kobiecego, zespołowego. Mamy nadzieję, że to będzie ten impuls, a sukces sportowy przyjdzie. Im silniejsza będzie młodzieżowa siatkówka kobieca, tym na pewno nasz zespół będzie silniejszy. Według mnie to kwestia czasu. Planujemy dwa lata na awans do II ligi i tego będziemy się tego twardo trzymać – mówił dr Tomasz Grzybowski z rady sekcji siatkówki.
Po awansie do II ligi USA Beach Volley Lubsko pod znakiem zapytania stanął start lubuskiej III ligi. W tej chwili na horyzoncie pozostały zaledwie trzy zespoły. AZS rozważa zgłoszenie się do rozgrywek na Dolnym Śląsku.
– My nie mamy jeszcze takiej wiedzy, czy lubuska liga powstanie. Skoro Lubska nie będzie, to zostaną tylko trzy zespoły z poprzedniego sezonu. Myślę też, że pod względem sportowym gra w III lidze dolnośląskiej będzie dla tych dziewczyn dużo lepszym wyzwaniem sportowym. To jest niezwykle ważne. To nie chodzi o to, żeby rozgrywać mecze, a żeby zawodniczki się rozwijały. Na pewno liga dolnośląska daje dużo większe możliwości niż okrojona liga lubuska – przyznał Marek Lemański, dyrektor AZS UZ.
To nie jest przesądzone, ale decyzja czy akademiczki zagrają na Dolnym Śląsku zapadnie do końca lipca. Wtedy bowiem mija termin zgłaszania się do rozgrywek.