Kolejna nawałnica w niedługim okresie czasu przywołała pytania: czy, a jeśli tak, to w jaki sposób miasto może przygotować się na tak ogromną ilość wody? Modernizowanie kanalizacji deszczowej, to koszt liczony w setkach milionów złotych. Dyskusja zyskała też wymiar polityczny.
Pojawiły się głosy, żeby pieniądze na budowę wieży widokowej przekazać na kanalizację. Przeciwny temu jest Robert Sapa. Radny Platformy Obywatelskiej uważa, że takie pieniądze nie rozwiążą problemu zalewania miasta, a pogrzebią plany rekreacyjne.
Nawet, gdybyśmy hipotetycznie pieniądze przeznaczone na wieżę przekazali na ratowanie odprowadzeni wody deszczowej w Zielonej Górze, to jest kropla w morzu potrzeb, a uprawianie takiej polityki służy tylko taniemu populizmowi.Robert Sapa
Zdaniem Sapy zmiany klimatyczne wymuszają na władzach miasta działania w dalszej perspektywie, a nie doraźne.
Problemy są, oprócz tego, że Zielona Góra się będzie rozwijać, to polegają na tym, że się zmienia u nas pogoda, meteorologia. Musimy być przygotowani na zjawiska agresywne, burze i że będą coraz częściej. Musimy myśleć o tym, że będzie jeszcze gorzej. Czy nam się podoba, czy nie klimat nam się ociepla i z tym musimy się liczyć.Robert Sapa
Cała Rozmowa na 96 FM, również na temat krajowej polityki, z radnym Robertem Sapą poniżej.
Rozmowa na 96 FM 25.07