Za tydzień o tej porze 23. Przystanek Woodstock będzie w kulminacyjnym momencie. W Kostrzynie nad Odrą na uczestników czeka kilka dni świetnej zabawy i koncertów w otoczeniu mnóstwa ludzi, wydarzeń i zdarzeń.
To też festiwal na świeżym powietrzu, a aura nie zawsze rozpieszcza. Były przystanki, gdzie panował upał i takie, kiedy uczestnicy pływali w namiotach. Najważniejsze, aby być przygotowanym na każdą ewentualność.
Co najlepiej zabrać?
Podstawa: namiot, śpiwór, karimata i plecak.
Dodatkowo odzież i bielizna – w coś trzeba się ubrać. Każdy według własnego uznania i wygody, warto mieć jednak gdzieś ciepła bluzę na wieczór i coś konkretnego na deszcz. Coś na głowę – trzeba dbać o siebie w upale. Chusta też może się przydać na słońcu i w chłodzie. Obowiązkowo wygodne buty, których w razie czego nie będzie szkoda wyrzucić – różnie to bywa. Świetnie sprawdza się wysokie obuwie.
Higiena: coś do mycia ciała i zębów. W praktyce przydają się także nawilżane chusteczki i żele antybakteryjne.
Ważne: mała apteczka, a w niej plastry i tabletki które stale bierzecie.
Warto ściągnąć sobie na telefon woodstockową aplikację, aby na bieżąco być ze wszystkimi wydarzeniami i miejscami, które chcielibyście odwiedzić.
Nie zabieraj: szklanych opakowań, kuchenek turystycznych, czy butli z gazem. Cenne rzeczy, których nie możesz trzymać przy sobie również lepiej zostawić w domu.
ZABIERZ: RADOŚĆ, WYOBRAŹNIĘ I ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Więcej informacji o tym, co warto, a co niekoniecznie zabrać znajdziecie na oficjalnym profilu Przystanku Woodstock na Facebooku.