10 listopada sopocki klub "Sfinks" nawiedziło prawdziwe trzęsienie ziemi, zgotowane nam przez Bengę i Skreama. Ci dwaj panowie to ścisła czołówka swiatowej sceny dubstep, prawdziwy creme de la creme. Przy akompaniamencie drum and bass’owego supportu, w przerwach pomiędzy kolejnym łykiem złocistego napoju, udało się nam zamienić z "Brytolami" kilka słów. Fragmenty tego wywiadu bedziecie mogli posłuchać w audycji "Farenheit", 14 listopada o godz. 22.
O muzyczne tło w tym tygodniu, prócz wyżej wymienionych, zadba Burial, najbardziej tajemniczy i wykręcony producent dubstep na świecie.
Autor: Łukasz Michalewicz