18 sierpnia szpital wojewódzki w Zielonej Górze oficjalnie został lecznicą uniwersytecką. Wiązało się to m.in. ze zmianą zarządu szpitalnej spółki. Dziś przedstawiono jego członków.
Prezesem szpitala, pierwszym prezesem został Marek Działoszyński. Wiceprezesami – obecni dyrektorzy szpitala klinicznego, Zbigniew Hupało oraz Jarosław Sieracki. Zbigniew Hupało – do spraw rozwoju szpitala, czyli inwestycji, natomiast Jarosław Sieracki – wiceprezesem do spraw finansowych.Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego
Marek Działoszyński jest doktorem prawa i absolwentem Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie. Ma za sobą 32 lata pracy w policji. Był m.in. generalnym inspektorem policji i członkiem społecznej rady Szpitala MSW w Łodzi. O jego powołanie na stanowisko prezesa szpitala w Zielonej Górze zabiegała marszałek Elżbieta Polak.
Dla mnie osobiście jest to kolejne życiowe wyzwanie. Przyjmowałem zawsze trudne wyzwania. Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że wychodziłem z nich z podniesionym czołem i z satysfakcją dobrze wykonanych obowiązków. Muszę mieć trochę czasu, by zapoznać się ze specyfiką szpitala, ze wszystkimi problemami, które tutaj pewnie spotkam. Ale jestem też nastawiony na budowanie zespołu, który tym problemom podoła. Myślę, że będziemy Państwa informować o kolejnych dobrze zrealizowanych działaniach, które będą sprzyjały już nie tylko formalnemu budowaniu szpitala, ale jego dobremu funkcjonowaniu.Marek Działoszyński
Wybrani zostali także przedstawiciele rady nadzorczej. Z ramienia zarządu województwa jej członkami będą: prawnik Roksana Skorecka i pracownik Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego, Aleksandra Lipińska. Uniwersytet Zielonogórski reprezentują z kolei: prof. Magdalena Graczyk i kanclerz uczelni Katarzyna Łasińska. Po opinii rady ds. spółek skarbu państwa w skład wejdzie także prawnik.
Prorektor Uniwersytetu Zielonogórskiego ds. Jakości Kształcenia, prof. Magdalena Graczyk przyznała, że przekształcenie szpitala nie było łatwe. Sama uczelnia musiała dostosować się do wielu wymagań.
Musieliśmy spełniać wiele warunków, które stawia Polska Komisja Akredytacyjna. Kierunek lekarski ma określone standardy kształcenia. Ściśle określone, które muszą być spełnione. Po dwóch latach kształcenia wizytowała nas Polska Komisja Akredytacyjna. Ocena była pozytywna. Podnoszony był jeszcze jeden, ostatni warunek – uniwersytecki szpital. Bardzo serdecznie w imieniu władz rektorskich dziękuję pani marszałek, parlamentarzystom i wszystkim ludziom dobrej woli, którzy pomagali budować te fundamenty.prof. Magdalena Graczyk
Przekształcenie szpitala i wybór jego władz ma związek z funkcjonowaniem kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Zielonogórskim.