Jakub Suszka, student 3 roku zarządzania, zaproponował turniej UZ Poker Open, a Parlament Studencki, z Przewodniczącym Markiem Herejczakiem na czele, zaoferował pomoc: – Jesteśmy w stanie pomóc w promocji, w ewentualnym dofinansowaniu, w załatwieniu jakichś sal, pomieszczeń, które byłyby potrzebne. –
Jest tylko jeden warunek: Jakub musi znaleźć kilka osób do pomocy. Na uzetkowym forum założył temat związany z turniejem oraz określił, na jakich pomocnikach mu zależy: – Potrzebuję 4-5 osób, które mają czas i pomogą w organizacji tego turnieju. Muszą to być osoby sumienne, które nie wycofają się w połowie drogi, które niekoniecznie znają się na pokerze, ale które mają chęć zrobienia czegoś pozytywnego na naszym uniwersytecie. –
Niestety na apel Jakuba Suszki na razie nikt nie odpowiedział. Organizator jednak nie traci nadziei: – Trzeba być optymistą! Mam nadzieję, że nam to wyjdzie i wtedy pokażemy tym osobom, które nie za bardzo angażują się w życie studenckie, że można coś zrobić, jeżeli tylko się chce i umie. –
Zainteresowani poprawą wizerunku studenta UZetu, którzy chcą pomóc w realizacji projektu Jakuba mogą zgłaszać się na adres mailowy uzpokeropen@gmail.com.
Jakub Suszka wyjaśnił nam również, po co chce zorganizować turniej pokera na UZecie oraz dlaczego jego zdaniem ta gra wywołuje raczej negatywne skojarzenia – dźwięki poniżej:
Autor: Alicja Szafran