Trudno poruszać się po Zielonej Górze, nie mijając ani jednego ronda. Skrzyżowania kołowe są nie tylko drogowym elementem miasta, ale – jak się okazuje – także historycznym. Wystarczy popatrzeć na tablice z ich nazwami.
Wiele zielonogórskich rond upamiętnia wybitnych mieszkańców. Po tę charakterystyczną cechę sięgnęło Muzeum Ziemi Lubuskiej. Publikację o patronach miejskich rond stworzyli dr Izabela Korniluk i dr Grzegorz Wanatko z Działu Historycznego MZL. Zainspirowali się jednak czymś, co od tematyki historycznej raczej odbiega.
Wydanie informatora zostało dofinansowane z projektu “Lubuskie Inicjatywy Młodzieżowe – Budżet Inicjatyw Obywatelskich”.
Każde rondo, które pojawia się w książce, jest opatrzone ilustracją Igora Myszkiewicza i biogramem patrona skrzyżowania. Z kart publikacji możemy dowiedzieć się więcej o lekarzu Albinie Bandurskim, ks. kanoniku Edwardzie Grudzieckim czy dziennikarzu i literacie Michale Kaziowie.
O samej książce, a także inicjatywie nadawania nazw rondom i nierzadko burzliwych dyskusjach wokół nich – poniżej.
Polski na tapecie – 3.11.