Pół miliona złotych zapisano w przyszłorocznym budżecie miasta na dofinansowanie wymiany pieców. To element walki z zanieczyszczonym powietrzem. W sezonie grzewczym powraca temat smogu.
Do sprawy odniósł się Andrzej Bocheński w Rozmowie na 96 FM. – Nieuczciwe jest zrzucanie wszystkiego na miasto, ale wymieniać piece trzeba – stwierdził w audycji Tomasza Misiaka wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Zadaniem miasta jest zadbać o własne zasoby. Trudno mówić komuś, że ma poprawić emisję spalin, jeśli z twojego domu kopci. Zrzucanie wszystkiego na miasto jest nie w porządku i nieuczciwe, niemniej w budżecie znalazł się zapis zaproponowany przez pana prezydenta, żeby zacząć w zasobach miejskich poprawiać warunki emisji spalin, czyli wymieniać piece. Innego rozwiązania nie ma.Andrzej Bocheński
Bocheński stwierdził, że największym źródłem zanieczyszczeń nie są jednak kopcące piece, a spaliny wydzielane przez samochody, których przybywa w zastraszającym tempie, co jest odczuwalne mocno chociażby w Wydziale Komunikacji. W jakimś stopniu do poprawy stanu powietrza przyczyni się wymiana autobusów na elektryczne.
Nawet, jeżeli my naprawimy wszystkie piece w mieście, komuś się pomoże i będziemy elektryczne w mieście, to nie załatwi sprawy. Samochody są wiodącym elementem zanieczyszczeń. Mało się o tym mówi, bo mały wpływ mamy na to.Andrzej Bocheński
W programie także m.in. o zakupie elektrycznych autobusów. Bocheński jest zdania, że wszystkie przejazdy, nie tylko do szkoły, dla młodzieży uczącej się powinny być darmowe.
Rozmowa na 96 FM 27-11