– Cały czas poznaję zespół, przyglądam się – mówi Andrzej Sawicki, trener piłkarskiego Falubazu, który ma już za sobą pierwszy sparing. Zielonogórzanie pokonali w Szczecinie rezerwy Pogoni 2:1 (1:1).
Drugi zespół „Portowców”, to również III liga, ale grupa 2. Pojedynek był debiutem na trenerskiej ławce Andrzeja Sawickiego w Falubazie. Bramki dla zielonogórzan zdobyli: Mariusz Piechocki i z karnego Jakub Babij. Spotkanie podsumowuje trener żółto-biało-zielonych.
Andrzej Sawicki, trener Falubazu: – Dwadzieścia minut było bardzo fajne, agresywne, wyszliśmy wysoko. Stworzyliśmy sytuację, strzeliliśmy bramkę. Potem mieliśmy rzut karny na 2:0, którego nie wykorzystaliśmy. Potem Pogoń przejęła kontrolę nad meczem, straciliśmy bramkę. Po przerwie wymieniłem jedenastkę. Pogoń dalej stwarzała sobie sporo sytuacji, ale bardzo fajnie sprawował się Karol Kubasiewicz w bramce. Oni za łatwo dochodzili do dobrych sytuacji strzeleckich.
W najbliższą sobotę Falubaz zmierzy się z Czarnymi Witnica. IV-ligowiec przyjedzie do Zielonej Góry. Początek meczu na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Sulechowskiej o 11:00.