– Nie zależy nam na wszczynaniu wojny czy epatowaniu naszym nieszczęściem. Po prostu potrzebujemy wsparcia – mówi członkini zarządu wspólnoty mieszkaniowej zajmującej się kamienicą na Placu Pocztowym. I dodaje, że chodzi o pomoc w zgromadzeniu wszelkiej niezbędnej dokumentacji i rozwiązanie kwestii braku prac remontowych. Mieszkańcy ponownie proszą o to władze miasta.
Izabella Zalewska-Zakobielska podkreśla, że czas działa na niekorzyść lokatorów, jak i samego budynku. Także stan obiektu utrudnia dokończenie prac projektowych i przygotowania do prac instalacyjnych.
Według członkini zarządu, miasto powinno być zainteresowane sprawą, ponieważ ma większe doświadczenie w zarządzaniu nieruchomościami. Ponadto w kamienicy są trzy lokale komunalne. Kilka dni temu wspólnota mieszkaniowa wystosowała pismo, w którym prosi o to, by zorganizowano spotkanie z właścicielem firmy budowlanej, który zobowiązał się do wykonania remontu. Lokatorzy chcą, by sprawę remontu rozwiązano na drodze porozumienia.
Reprezentant zarządu wspólnoty mieszkaniowej odniósł się również do słów prezydenta w sprawie kamienicy. Stwierdził, że Janusz Kubicki nie miał aktualnych informacji o stanie budynku i postępie remontu, pomimo że władze Zielonej Góry otrzymały list, w którym opisano sytuację.
Izabella Zalewska-Zakobielska
Tomasz Konieczny