O zajęciach w kurorcie Val di Fesse Akademickiemu Radiu Index opowiedział trener Piotr Żyto: ,,O siódmej mamy zaprawę, ósma śniadanie, o dziewiątej ruszamy na wyciąg, gdzie jeździmy do szesnastej. O siedemnastej przychodzi czas na saunę, dziewiętnasta to kolacja, a później idziemy spać”.
Wczoraj prawdziwe show dali Rafał Dobrucki i Piotr Protasiewicz, którzy na obóz zabrali ze sobą jeden motocykl żużlowy i, korzystając z okazji, zaprezentowali Włochom swoje umiejętności na stoku. ,,Piotrek i Rafał wjechali na stok motorem żużlowym, ale gorzej było ze zjechaniem, bo jak wiadomo motor nie ma hamulców i trochę o nim drżeliśmy. Udało się im dobrze wylądować przy aplauzie publiczności”.
Autor: Hubert Brzozowski