Współczesne rynki złota wydają się być otwarte i dostępne dla każdego inwestora, jednak również na nich obowiązują pewne regulacje i limity. Ich znajomość jest niezbędna przed dokonaniem zakupu kruszcu, by prawidłowo dopełnić wszystkich formalności. Jakie limity w zakupie złota obowiązują inwestorów? Dowiedz się więcej o zakupie metali szlachetnych i obowiązkach prawnych dla inwestorów, którzy wybierają tę formę lokowania kapitału.
Najważniejsze informacje w tym tekście:
- czy w Polsce istnieją limity dotyczące ilości złota, które można kupić,
- kiedy zakup złota wymaga identyfikacji klienta,
- dlaczego wprowadzono ograniczenia w anonimowych transakcjach,
- jakie obowiązki dokumentacyjne ciążą na inwestorach,
- dlaczego pełna anonimowość przy zakupie złota jest praktycznie niemożliwa.
Limity anonimowego zakupu i obowiązki dokumentacyjne
W Polsce nie ma ogólnego prawnego limitu ilości złota, które jedna osoba może posiadać na własność. Każdy może mieć tyle sztabek i monet bulionowych, ile chce. Jednocześnie istnieją szczególne ograniczenia związane z anonimowym zakupem metali szlachetnych. Od stycznia 2020 roku zmieniono przepisy dotyczące przeciwdziałaniu prania pieniędzy i finansowania terroryzmu, co przełożyło się na obniżenie progu transakcji anonimowych na złocie. Co to oznacza w praktyce?
Dostawcy metali szlachetnych coraz częściej wymagają od klienta rejestracji lub identyfikacji przy większych zakupach, choć ściśle formalnego ogólnokrajowego limitu ilościowego nie wskazano. U niektórych dostawców rejestracja i identyfikacja transakcji i jej stron zawsze jest obowiązkowa. U pozostałych inwestor musi zgłosić zakup, jedynie gdy jego równowartość przekracza 15 tysięcy euro.
W praktyce osoba kupująca złoto w Polsce może to robić na dużą skalę, pod warunkiem że spełnia obowiązki identyfikacyjne i podatkowe. Co ważne, inwestycyjne złoto jest nad Wisłą zwolnione z podatku VAT, ale zyski ze sprzedaży podlegają opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Tym samym wysokie notowania złota które sprawdzisz choćby na platformie Plus500 nie zawsze zachęcają do sprzedaży aktywów z powodu konieczności podzielenia się zyskiem z fiskusem.
Po co powstały limity w anonimowym zakupie złota?
Wprowadzenie ograniczeń lub obowiązków dokumentacyjnych przy zakupie złota nie wynika z chęci ograniczenia inwestowania, lecz jest związane z zapobieganiem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Zakupy metali szlachetnych mogą być wykorzystywane do ukrywania wartości lub transferu kapitału, dlatego też wiele krajów wprowadziło progi anonimowych transakcji. W Polsce wspomniane zmiany progu anonimowego zakupu zmotywowane zostały koniecznością dostosowania do dyrektyw unijnych przeciwdziałania praniu pieniędzy.
Choć w Polsce formalny limit ilości złota, które jedna osoba może zakupić lub posiadać, nie został jednoznacznie określony, to inwestorzy unikają jednorazowych transakcji na wysokie kwoty powyżej 15 tysięcy euro. Dzieje się tak nie tylko z powodu unikania formalności, ale i chęci zachowania prywatności. Inwestorzy z zasobnym portfelem często nie życzą sobie, by inni zdawali sobie sprawę z tego, ile złota posiadają na własny użytek.
Zakup złota inwestycyjnego bez dokumentów praktycznie niemożliwy
Przy zakupie złota zachowanie anonimowości jest praktycznie niemożliwe, gdyż wszyscy dostawcy życzą sobie okazania podstawowych dokumentów tożsamości. Odmowa w tej kwestii nie wchodzi w grę, gdyż samo założenie rachunku w banku wymaga okazania dowodu osobistego lub paszportu. Tym samym producenci dysponują danymi swoich klientów, nawet gdy kupujący wybiera złoto o wartości kilkuset złotych.
Podsumowanie:
- W Polsce nie ma limitu ilości złota, które można posiadać, ale obowiązują limity dla anonimowych transakcji.
- Zakupy powyżej równowartości 15 tys. euro wymagają identyfikacji kupującego.
- Ograniczenia wynikają z przepisów przeciwdziałających praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
- Dokumentacja zakupu chroni inwestora i zmniejsza ryzyko oszustw oraz handlu nielegalnym kruszcem.

