Zastal Enea BC z 17. wygraną na polskich parkietach. W niedzielę zielonogórzanie pokonali w Gliwicach ekipę GTK 92:86.
W tabeli dzieli ich dziesięć miejsc, a na parkiecie? Przyszło stoczyć ekipie Žana Tabaka piekielnie ciężkie spotkanie. Pierwsza połowa zdecydowanie dla miejscowych. W niej GTK prowadziło już nawet różnicą 17 punktów.
Mistrz Polski potrzebował się obudzić. Wstrząs był, Tabak w drugiej kwarcie odesłał do szatni Rolandsa Freimanisa. Łotysz jednak wrócił na parkiet po zmianie stron i po zmianie stron Zastal zabrał się za odrabianie strat.
Na prowadzenie udało się wyjść już pod koniec trzeciej kwarty, ale na początku czwartej przechodziło ono jeszcze z rąk do rąk. Ostatnie trzy minuty należały już jednak do zielonogórzan. Po “trójce” Freimanisa Zastal miał 8 punktów przewagi. Skończyło się na +6.
25 punktów, 9 zbiórek i 4 asysty – takie liczby miał najskuteczniejszy w Zastalu Geoffrey Groselle. Biało-zielona ekipa jedzie teraz mocno na wschód, na mecz ligi VTB. W środę, 6 stycznia zielonogórzanie zagrają z Unicsem Kazań.