O ile do wykrycia pijanego kierowcy wystarczy dmuchnięcie w alkomat, to dostępne testy na obecność narkotyków są inwazyjne i mogą okazać się niewiarygodne, na przykład wskutek zbyt małej czułości lub zanieczyszczenia. Nowe urządzenie, przeznaczone dla policjantów, ujawnia obecność produktów metabolizmu narkotyków, wydzielanych z potem przez gruczoły na opuszkach palców. Początkowo metoda pozwalała wykrywać tylko nikotynę, jednak obecnie możliwe jest także rozpoznawanie obecności między innymi kokainy, metadonu i marihuany.
Autor: Źródło: PAP