Prokurator generalny przekazał wniosek w sprawie Łukasza Mejzy do marszałka sejmu Szymona Hołowni. Chodzi o pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej. Jeśli wniosek Adama Bodnara zostanie przyjęty sejm będzie głosował nad odebraniem Mejzie immunitetu.
To może być dopiero początek poważnych problemów posła Prawa i Sprawiedliwości bo prokuratura zakończyła śledztwo, w którym stwierdzono liczne przestępstwa. Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu prokuratura okręgowa w Zielonej Górze skierowała wyniki śledztwa na drogę oficjalną. Ewa Antonowicz rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze przekazała, że zgromadzony materiał dowodowy w postaci m.in. oświadczeń majątkowych, oględzin mieszkania, dokumentacji uzyskanej z Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Urzędu Skarbowego, uzasadnił dostatecznie podejrzenie popełnienia przez posła na Sejm RP jedenastu przestępstw. Siedem podejrzeń o popełnieniu przestępstw dotyczy podania nieprawdy lub zatajenia prawdy w siedmiu, złożonych w latach 2021-2024, oświadczeniach o stanie majątkowym.