– Po raz pierwszy samorząd województwa dofinansuje zakup węzy pszczelej. Na ten cel w budżecie województwa przeznaczono 200 tys. zł – mówi wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn.
Trwają zaawansowane prace dotyczące otwartego konkursu ofert na realizację w formie powierzenia zadania publicznego w obszarze ekologii i ochrony zwierząt oraz ochrony dziedzictwa przyrodniczego pn. „Zakup węzy pszczelej – poprawa warunków sanitarnych rodzin pszczelich”. Dziś (08.06) zarząd województwa przyjął regulamin konkursu, a w najbliższych tygodniach ogłoszenie o konkursie opublikowane zostanie na www.lubuskie.pl oraz w Biuletynie Informacji Publicznej. Za organizację konkursu odpowiada Departament Rolnictwa, Zasobów Naturalnych, Rybactwa i Rozwoju Wsi.
Węza pszczela to specjalny szablon z komórkami, który umieszczony w ulu ułatwia budować plastry w pasiece. Wymiana starych plastrów na węzę pozwala zachować czystość, chroni przed chorobami, wspomaga rozwój i kondycję pszczół oraz wpływa na ich liczebność.
Kto może starać się o dofinansowanie?
O środki będą mogły starać się organizacje pozarządowe oraz podmioty realizujące zadania statutowe na terenie województwa lubuskiego z zakresu ekologii i ochrony zwierząt oraz dziedzictwa przyrodniczego, o których mowa w art. 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.
W województwie lubuskim funkcjonują dwa Związki Pszczelarskie. Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Gorzowie Wlkp. zrzesza 586 członków, z czego 400 pochodzi z Województwa Lubuskiego. Posiadają oni ponad 10 000 rodzin pszczelich. Lubuski Związek Pszczelarzy w Zielonej Górze zrzesza 774 członków, posiadających 23 687 rodzin pszczelich. To daje sumę 33 687 rodzin pszczelich w całym województwie.
Lubuskie smakuje tradycją
Lubuskie smakuje nie tylko winem, lecz także miodem. Jego produkcja na powrót przeżywa prawdziwy rozkwit. Tradycje lubuskiego pszczelarstwa sięgają czasów średniowiecza, kiedy to bartnictwo stanowiło silną gałąź gospodarki, a miód i wosk były wysoko cenionymi towarami na rynku krajowym i zagranicznym. Wzrost handlu tym „płynnym złotem” zmusił hodowców pszczół do zapewnienia sobie stałego dostępu do ich gniazd – tak powstały ule. Bartnicy przekwalifikowali się na pszczelarzy. W tradycyjnych metodach jeszcze do XIX wieku pozyskiwano miód poprzez podgrzewanie plastrów i zlewanie zawartości przez sito do naczynia, które nie mogło być zrobione z żelaza, cynku, miedzi lub mosiądzu, ponieważ nadają one metaliczny posmak. Współcześnie popularyzacją dobrych praktyk w zakresie produkcji miodu zajmują się Lubuski Związek Pszczelarzy w Zielonej Górze oraz Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Gorzowie Wlkp. Praca obu organizacji skupia się nie tylko na ochronie interesów hodowców czy organizacji świąt pszczelarskich, lecz także na dbałości o środowisko naturalne i pszczoły.
Przez nasze tereny przebiega jedyny w Polsce Szlak Wina i Miodu. Ponad 200-kilometrowa trasa obejmuje kilkadziesiąt urokliwych przystanków, m.in. winnice, muzea i gospodarstwa pszczelarskie. Lubuski Szlak Wina i Miodu to także wydarzenia i imprezy, jak np. Weekendy Otwartych Winnic czy Miodobranie, obiekty i usługi, jak i wyroby proponowane przez winiarzy, pszczelarzy, hotelarzy i muzealników.
źródło: lubuskie.pl