LUBUSKIE:

8…12…16 i jest „gucio”

Wśród publiczności dominowali rówieśnicy lubuskiego jubilata, którzy zasypali gościa specjalnego swoimi pytaniami. Za propozycję „nic nierobienia przez 2 lata” dla absolwentów uczelni wyższych, Owsiak otrzymał gromkie brawa. W jego wizji, wszyscy powinni dostać stypendia na co najmniej dwuletnie kształcące podróże po świecie, zanim jeszcze podejmą pracę. Całe przedsięwzięcie oraz oferta muzyczna uroczystego spotkania w auli UZ, w postaci występów zespołu BUGS i koncertu Misi Furtak, została skierowana do młodych odbiorców. Debacie towarzyszyła m.in. możliwość przejażdżki rowerem po drogach ziemi lubuskiej w okularach 3D czy też objerzenie wystawy zdjęć pt. „Jak tworzyło się lubuskie”.

Zmniejszenie liczby województw z 49 do 16

Z dniem 1 stycznia 1999 roku, weszła w życie ustawa tworząca trójszczeblową strukturę samorządu terytorialnego. Utworzono 16 województw. Tylko liczba województw jest stała od czasu ostatniej reformy. Powiaty i gminy wciąż ulegają przeobrażeniom z inicjatywy ich mieszkańców. Podział terytorialny Polski oraz liczba województw, zmieniały się wielokrotnie od czasu zakończenia drugiej wojny światowej. W roku 1946 podzielono Polskę na 14 województw. Drugim szczeblem podziału były powiaty, a trzecim miasta i gminy. W 1950 roku powstały następne trzy województwa: zielonogórskie, koszalińskie i opolskie, zwiększając liczbę województw do 17. Poprzez zniesienie powiatów w roku 1975 uzyskano dwustopniowy podział kraju na gminy i 49 województw, który przetrwał do 31 grudnia 1998 roku. Doświadczenia zmian terytorialnych z okresu Polski Ludowej dowiodły, że scentralizowany ustrój był  nieefektywny. Rady gminne były podporządkowane radom wojewódzkim, a te podlegały Radzie Państwa. Finanse lokalne stanowiły część budżetu państwa, uchwalanego przez Sejm. Ustawa z roku 1998 wykluczyła zależność hierarchiczną pomiędzy gminami, powiatami i województwami. W zamiarach autorów reformy z 1998 roku leżało utworzenie silnych, samowystarczalnych  ekonomicznie województw samorządowych. Przyczyny teoretyczne wskazywały na utworzenie 8 dużych województw, natomiast projekt rządowy przewidywał  12 województw. Nie było wśród nich lubuskiego.

„Ziemia lubuska pozdrawia premiera Buzka”

Było to jedno z haseł licznych demonstracji lubuszan, którzy domagali się utworzenia województwa lubuskiego. W roku 1998 ważyły się jego losy. Zebrano ponad 110 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie powołania województwa lubuskiego. Warto podkreślić, że był to pierwszy skuteczny dokument (z wymaganą liczbą podpisów) obywatelski w dziejach Trzeciej Rzeczypospolitej. Wtedy też ogłoszono konkurs w „Gazecie Lubuskiej” pytający czytelników o nazwę dla wspólnego zielonogórsko-gorzowskiego województwa. W tymże roku Członkowie Stowarzyszenia na rzecz Promocji i Powołania Województwa Lubuskiego zorganizowali manifestację w stolicy. Ostatecznie rząd Jerzego Buzka uległ i uznał za konieczne utworzenie kolejnych województw, w tym lubuskiego. Jego nazwa pochodzi od historycznej miejscowości Lubusz, stanowiącej centrum Ziemi Lubuskiej w epoce średniowiecza. Obecnie termin „Ziemia Lubuska” jest synonimem województwa lubuskiego.

Nie wszyscy chcą świętować

Gdyby nie wielka determinacja polityków zielonogórskich i gorzowskich, gdyby nie pospolite ruszenie mieszkańców naszego regionu, nie byłoby województwa lubuskiego na mapie Polski, nie byłoby powodu do fety z okazji jubileuszu 15 urodzin. Jednak nie wszyscy lubuszanie znajdują powody do świętowania. Młode województwo lubuskie nadal ma przeciwników, na co wskazuje skierowana do Marszałka Sejmu petycja w sprawie jego likwidacji. W dokumencie  podpisanym przez kilkadziesiąt osób, żąda się podzielenia skonfliktowanego i zarządzanego przez dwa słabe ośrodki województwa lubuskiego pomiędzy trzy silne województwa ościenne. W roku 2005 prasa donosiła o zakusach władz centralnych chcących wrócić do koncepcji 12 silnych ośrodków, co oznaczałoby likwidację czterech województw wywalczonych w protestach. O powadze zagrożenia może świadczyć jedno z ówczesnych haseł wyborczych kandydata do sejmu: „ratujmy lubuskie”. Mając na względzie takie niepokojące inicjatywy, władze nastoletniego województwa lubuskiego muszą wciąż czuwać i udowadniać, że są na właściwej drodze ku pełnej dojrzałości.

Autor: Danuta Nowak

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00