Znane są już wszystkie nazwiska na lubuskiej liście Prawa i Sprawiedliwości do sejmu oraz senatu. I większego zaskoczenia raczej nie ma. O mandaty powalczą między innymi Marek Ast, Władysław Dajczak, Jerzy Materna oraz Elżbieta Płonka. Partia rządząca w swoje wyborcze szeregi zaprosiła także Łukasza Mejzę.
Czy taka drużyna może dać zwycięstwo? Według euro posłanki Elżbiety Rafalskiej – owszem.
Po większe bezpieczeństwo kraju – jak mówią politycy PiS – idzie między innymi poseł Marek Ast. Czyli “jedynka” na lubuskich listach partii rządzącej. Jakie cele dla siebie oraz partii ma w tej kampanii poseł Ast?
Listy do sejmu to jedno. Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło także listę do senatu. I tam “powiew młodości” jak powiedział poseł Ast, bo jednym z dwóch kandydatów jest Grzegorz Maćkowiak, doradca wojewody lubuskiego ds. samorządu terytorialnego.
Jak podkreśla Maćkowiak – zamierza skupić się przede wszystkim na inwestycjach oraz lobbowaniu jak największych środków finansowych dla Lubuskiego. Przypomnijmy – wybory parlamentarne odbędą się 15 października.