Kolej Aglomeracyjna Lubuskiego Trójmiasta – to jeden z podstawowych punktów katalogu spraw Nowego Porozumienia Paradyskiego, które w minionym tygodniu podpisali prezydenci lubuskich miast.
Jacek Milewski, prezydent Nowej Soli mówił na antenie Radia Index, że prace trwają.
Jest tworzone studium wykonalności dla tego przedsięwzięcia. Mają powstać nowe przystanki. Mamy nadzieję, że w dalszych krokach to doprowadzi do powstania wahadła między Nową Solą, a Sulechowem. To się nie uda bez szerokiej współpracy, zarówno władz centralnych, jak władz samorządowych.
Włodarz uważa, że kolej aglomeracyjna na południu regionu jest bezspornie potrzebna. Tak samo jak bezdyskusyjne wskazuje na lidera – Zieloną Górę.
Bardzo mocno włączyło się w pomoc stowarzyszenie Lubuskie Trójmiasto. Pan Edward Fedko koordynuje te działania. To Lubuskie Trójmiasto wróciło na właściwe tory. Powstała strategia. To jest tożsame w dużej mierze z Zielonogórsko-Nowosolskim Obszarem Funkcjonalnym. Te rzeczy się toczą.
Tylko pierwszy etap SKALT, czyli Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej Lubuskiego Trójmiasta szacowany jest na ok. 200 mln zł, a projekt podzielony jest na dwa etapy.