Narodowa Kwarantanna w Polsce rozpocznie się po świętach, 28 grudnia i potrwa do 17 stycznia. Tymczasem w Niemczech trwa tzw. twardy lockdown, który będzie obowiązywał do 10 stycznia.
Nasi zachodni sąsiedzi w ten sposób chcą ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. O skutki niemieckiego lockdownu u nas, na Ziemi Lubuskiej, Maciej Noskowicz pytał Tadeusza Jędrzejczaka. Członek zarządu województwa lubuskiego był gościem programu Region Południe.
Jeżeli chodzi o ten twardy lockdown, to oczywiście pierwszy efekt jest taki, że nie ma ruchu transgranicznego, takiego, jaki zwykle był przed świętami. Na szczęście u nas i w Niemczech ten okres będzie trwał mniej więcej w tym samym terminie. Jest więc nadzieja, że nie będzie oddziaływał na oświatę, na współpracę samorządów tak bardzo, jak się tego można obawiać. Jest to cena, jaką musimy ponieść za to, ażeby za kilka tygodni, gdy rozpoczną się masowe szczepienia w obydwu krajach, żebyśmy mogli wrócić do normalności.
W programie także o współpracy polsko-niemieckiej i o projektach, których beneficjentami będą lubuskie samorządy. Audycja do zobaczenia na portalu wZielonej.pl.