– Młodzi zeszli z kanapy, włączyliśmy młodych – cieszy się marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak, podsumowując Budżet Inicjatyw Obywatelskich – „Lubuskie Inicjatywy Młodzieżowe”.
Program miał na celu pobudzić lubuską młodzież do działania. Do wzięcia był łącznie 1 mln zł. Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania. Do 7 lipca, bo do tego dnia trwał nabór wniosków, wpłynęły dokładnie 653 propozycje.
Myślę, że to jest również efekt samego programu, wielkiej promocji, ale również zapotrzebowania na tego typu działania. To co młodzi mówili na spotkaniach, okazało się nie tylko prawdą, ale wielką potrzebą w naszym regionie. Aktywność, na którą narzekaliśmy wynikała z pewnością również z braku możliwości braku sfinansowania, chociażby w takim małym zakresie, bo 5 tys. to nie są duże projekty, ale będą mogły być zrealizowane w różnych obszarach regionu lubuskiego.marszałek Elżbieta Polak
Jedna organizacja pozarządowa będzie mogła zrealizować jeden projekt. Operatorem projektu jest Związek Lubuskich Organizacji Pozarządowych. Jego prezes Romuald Malinowski podał przykładowe propozycje.
Wniosek z rejonu Żar: „Krok w dorosłość. Mali w biznesie”. To grupa 15-osobowa, dzieci w wieku od 14 do 16 lat. Kolejny wniosek z Gorzowa. Kick-boksing, chcą w Strzelcach-Krajeńskich zorganizować turniej w listopadzie.Romuald Malinowski, prezes ZLOP
Minimalnie więcej projektów – 51% wpłynęło z południa regionu. Anna Synowiec – przewodnicząca sejmikowej Komisji ds. Młodzieży i Spraw Obywatelskich jest zachwycona odzewem młodzieży.
To był dobry czas, żeby zauważyć, jak młodzi reagują na inicjatywy instytucji dla nich dosyć odległych. Uczestniczyłam w dwóch spotkaniach w Gorzowie i Międzyrzeczu. Naprawdę widziałam duże zainteresowanie młodych ludzi, którzy pytali o konkretne cele i środki, żeby integrować się z naszym regionem, żeby dać coś od siebieradna Anna Synowiec
.
Ocena złożonych projektów potrwa do 20 lipca.